Ulotki do pobrania i rozpowszechniania TUTAJ
W ostatnią niedzielę ponad 80 tys. mężczyzn dotarło do Aparecidy w ramach szesnastej edycji pielgrzymki mężczyzn codziennie odmawiających różaniec. To największa grupa pątnicza, jaka przybywa corocznie do tego sanktuarium .Wspólna modlitwa różańcowa mężczyzn została zainicjowana w 1936 r. w mieście Itabi, w stanie Sergipe usytuowanym w północno-wschodnim regionie Brazylii.
Do Stacji Telewizji TVN zwróciło się Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy z Oddziału Radiowo-telewizyjnego Sekcji Pomorskiej z wnioskiem, aby w odniesieniu do danych na temat oczekiwań Polaków w sprawie zmian dotyczących prawa aborcyjnego w emitowanych w informacjach przestrzegać zasad rzetelności i profesjonalizmu dziennikarskiego.
Brytyjski rząd uruchomił specjalny, darmowy program dla rodziców zmagających się z cierpieniem po utracie dziecka w trakcie ciąży. Będą mogli otrzymać zaświadczenie będące formalnym potwierdzeniem istnienia ich dziecka. Z rozmów i badań wynika, że jest to decyzja, której oczekiwało tysiące matek i ojców.
Chodzi o tych, którzy doświadczyli utraty dziecka przed 24. tygodniem ciąży; ta zakończyła się 1 września 2018 r. lub później, mieszkali wtedy w Anglii i są co najmniej jednym z rodziców dziecka.
Polska Federacja Ruchów Obrony Życia zwróciła się do Rzecznik Praw Dziecka z prośbą o interwencję w obronie praw dzieci od 15. roku życia, które będą mogły legalnie kupować i zażywać „pigułkę po” bez wiedzy i zgody rodziców, co jest dla nich szczególnie szkodliwe.
Konferencja Episkopatu Francji (CEF) ze smutkiem przyjęła wiadomość, że senatorzy zagłosowali za przyjęciem poprawki konstytucyjnej mającej na celu zapisanie w konstytucji Republiki Francuskiej gwarancji swobody dostępu do aborcji, torując drogę Kongresowi, który zbierze się w najbliższy poniedziałek 4 marca – czytamy w komunikacie francuskich biskupów.
Dopuszczenie do swobodnego obrotu preparatów antykoncepcyjnych oraz wczesnoporonnych bez konsultacji z lekarzem jest sprzeczne z ochroną zdrowia kobiet, zwłaszcza niepełnoletnich od 15. roku życia, których układ rozrodczy nie jest jeszcze w pełni dojrzały
Pierwszy raz Światowy Dzień Chorób Rzadkich obchodzono 29 lutego 2008 roku. Dzień pojawiający się w kalendarzu tylko raz na cztery lata wybrano celowo – jego wyjątkowość idealnie obrazuje występowanie chorób rzadkich. W kolejnych latach tradycją stało się, że to święto wypada w ostatni dzień lutego. Bo też i choroby rzadkie, wbrew nazwie, nie są wcale takie rzadkie i dotykają nawet 8 proc. populacji.
Najnowsze dane dotyczące eutanazji w Belgii za rok 2023 ukazują, iż dokonano 3423 legalne eutanazje, o 15 proc. więcej niż w roku poprzednim. Eutanazja jest powodem 3,1 proc. wszystkich zgonów w tym kraju (wobec 2,5 proc. w 2022 roku). Te oficjalne dane te opublikowała Federalna Komisja ds. Kontroli i Oceny Eutanazji. Oparte są one na dokumentach rejestracyjnych eutanazji.
W odcinku Ewa Kowalewska mówi o tym, jak feministyczna propaganda wmawia, że miliony Polek gorąco pragną aborcji, bo to dla nich wolność, wyzwolenie, bezpieczeństwo, opieka medyczna itd. Nie potwierdzają tego żadne badania opinii publicznej. Natomiast CBOS w 2023 roku podaje, że 69% Polaków mówi NIE wobec aborcji na żądanie. Badania amerykańskie pokazują, że 65% kobiet, które przerwały ciążę, twierdzi, że zrobiły to pod presją, bo nie miały wyboru! Nie ma bezpiecznej aborcji! Cena, którą płacą kobiety, jest bardzo wysoka.
Dr Elżbieta Wójcik należała do grona najwybitniejszych propagatorów naturalnych metod rozpoznawania płodności w Polsce, obok prof. Włodzimierza Fijałkowskiego i dr Teresy Kramarek.
Przywykliśmy do powracającej cyklicznie dyskusji na temat „prawa do aborcji” - coraz śmielej nazywanego dziś „prawem człowieka!” - i absurdalnych argumentów, które przy tej okazji padają ze strony zwolenników „pro-choice”. Nie zauważamy przy tym, że w tle od jakiegoś czasu potężne międzynarodowe lobby przygotowuje nas do afirmacji innej „zdobyczy” nowoczesności, czyli eutanazji.
Większość sejmowa w dniu 22 lutego br. (224 głosy za i 196 przeciw) przegłosowała rozprowadzanie „pigułki po” bez recepty od 15. roku życia, jednak to nie koniec zmagań.