Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski zapowiedział, że na najbliższym posiedzeniu Sejmu 6 marca zostaną przedstawione wszystkie cztery projekty prawa aborcyjnego, a następnie mają być przekazać do prac w komisjach.
Dwa projekty złożyła Lewica już w drugim dniu pierwszego posiedzenia Sejmu tej kadencji. Kolejny projekt jest wnioskowany przez Koalicją Obywatelską. Trzecia Droga złożyła swój projekt dopiero 23 lutego pod naciskiem Lewicy. Obejmuje on powrót do tzw. „kompromisu aborcyjnego” i obalenia decyzji Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji eugenicznej z 2020 roku. Zapowiedzieli też złożenie wniosku o referendum w tej sprawie.
Rośnie napięcie związane z inicjatywami liberalizacji aborcji w Polsce. Posłanki lewicy bojowo żądają „prawa do aborcji”. Jednocześnie kłamliwie i propagandowo twierdzą, że jest to absolutnie bezpieczne i konieczne, aby kobiety nie umierały na porodówkach (!) oraz oczekiwane przez większość kobiet w Polsce.
W mediach pojawiają się liczne badania opinii publicznej, robione na zlecenie przez bliżej nieznane firmy sondażowe, które mają stwierdzać, że większość Polaków, a zwłaszcza Polek, oczekuje tych zmian. Pomijany jest natomiast sondaż CBOS-u z 2023 roku, który zadaje jednakowe pytania corocznie od wielu lat. W badaniu tym stwierdza się, że 65% respondentów jest przeciwko aborcji z powodu złej sytuacji materialnej kobiety, a 69% sprzeciwia się aborcji na żądanie, gdy kobieta po prostu nie chce mieć dziecka. Poglądy Polaków na aborcję określono jako niezwykle stabilne, wobec czego trudno wyobrazić sobie, że w ciągu niecałego roku tak drastycznie się zmieniły. Badanie to jest dostępne TUTAJ
Naciąganie rzeczywistości przez posłanki lewicy jest tak duże, że podczas wypowiedzi dla mediów podają podobne dane, ale całkowicie odwracając ich sens. Twierdza tez, że w polskich szpitalach kobiety umierają na porodówkach oraz z powodu odmowy wykonania aborcji. Takie odwracanie rzeczywistości jest typowe dla aktywistek aborcyjnych, co było widoczne również w innych krajach podczas batalii medialnej mającej na celu uzyskanie poparcia społecznego dla własnych projektów.
Ponadto Ministerstwo Zdrowia w sobotę rano (24 lutego br.) poinformowało na portalu X (Twitter), że lekarze, którzy odmawiali wykonywania aborcji zgodnej z polskim prawem, nie będą powołani na konsultantów krajowych i wojewódzkich.
Konsultantów krajowych powołuje minister zdrowia spośród specjalistów z dziedzin medycyny, farmacji, oraz innych dziedzin, które mają zastosowanie w ochronie zdrowia. Do ich zadań należy m.in. inicjowanie krajowych badań epidemiologicznych, prognozowanie potrzeb zdrowotne w swojej dziedzinie oraz doradzanie, jak realizować zadania, które wynikają z Narodowego Programu Zdrowia i innych programów zdrowotnych.
Jest to ewidentna dyskryminacja polskich lekarzy naruszająca ich prawo do klauzuli sumienia.
Źródło: PAP, opracowanie własne – 25 lutego 2024 r.