Malta – najbardziej pro-life w Europie – oskarżenia i ataki zwolenników aborcji a faktyczna sytuacja

W mediach pojawiło się ostatnio wiele oskarżeń ze strony zwolenników aborcji, że prawo na Malcie nie pozwala nawet ratować życia kobiet brzemiennych. Wiele dezinformacji na temat ustawodawstwa zakazującego aborcji na Malcie zostało rozpowszechnionych w Internecie. Oskarżenia te nie opierają sią na faktach i są poważnymi pomówieniami, stosowanymi w celach propagandowych. W tej sytuacji jest ważne, aby opinia publiczna była świadoma tego, jak na Malcie funkcjonuje prawo chroniące życie poczętego dziecka i jego matki.

Obecnie na Malcie istnieje pełna prawna ochrona dziecka w okresie prenatalnym. Pozytywne nastawienie do poczętego dziecka jest głęboko umiejscowione w tradycji i kulturze. Dla mieszkańców Malty te poczęte dzieci są ich siostrami, braćmi, przyjaciółmi, siostrzenicami i kuzynami. Aborcja eugeniczna ze względu na niepełnosprawność, np. z powodu zespołu Downa jest niedozwolona, a w społeczeństwie dominuje kultura przyjmowania i wspierania osób z tą niepełnosprawnością, a nie ich eliminowanie.

Niedawno przeprowadzone badanie przez Malta Today wykazało, że 97% ludności sprzeciwia się prawu do aborcji bez ograniczeń na dowolnym etapie ciąży, a 90% sprzeciwia się swobodzie aborcji w pierwszych trzech miesiącach ciąży.

Dwie główne partie polityczne na Malcie, Partia Pracy i Partia Narodowa, w swoich programach popierają obowiązujące na Malcie ustawodawstwo chroniące życie. Przed wyborami powszechnymi w 2022 roku, po ogólnokrajowej kampanii prowadzonej przez obrońców życia, obie strony publicznie zobowiązały się do zapewnienia stałej ochrony prawnej poczętych dzieci. W wywiadzie w 2020 roku szef Partii Pracy i premier, Robert Abela, oświadczył, że nigdy nie dopuści na Malcie do referendum w sprawie aborcji i opowiada się przeciwko dopuszczeniu aborcji w każdych okolicznościach.

Podobnie szef Partii Narodowej, Bernard Grech, oświadczył, że jest dumny, iż [jego] partia opowiada się za życiem i że nigdy płynięcie pod prąd nie było dla niego problemem. – Dla mnie dziecko [powinno być] uprzywilejowane. Ponieważ żyje i jest osobą, której nikt nie może bronić bardziej niż jej rodzice, a jeżeli któryś z jego rodziców chce [zakończyć jego życie], to jestem przekonany, że jako człowiek mam obowiązek tego życia bronić. .

Dr Calum Miller, lekarz państwowej służby zdrowia i pracownik naukowy na Uniwersytecie Oksfordzkim, omówił funkcjonowanie prawa chroniącego życie na Malcie. – Maltańskie prawo i praktyka medyczna wyraźnie dopuszczają wywołanie przedwczesnego porodu, jeżeli życie kobiety jest zagrożone – niezależnie od tego, czy dziecko żyje, czy nie. Lekarze maltańscy od lat, w wielu przypadkach (chociaż te przypadki nadal są bardzo rzadkie) doprowadzili do przedwczesnego porodu także po stwierdzeniu śmierci dziecka, aby ratować życie matki. – Żaden z nich nigdy nie musiał się martwić obowiązującym prawem. Jest ono absolutnie jednoznaczne: tam, gdzie zagrożone jest życie kobiety, przedwczesny poród jest dozwolony, niezależnie od innych czynników.

Ten problem wyjaśnili również czołowi sędziowie Malty, w tym Giovanni Bonello, wcześniej sędzia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka oraz prof. George Gregory Buttigieg, specjalista ginekolog-położnik, przewodniczący organizacji Doctors For Life, maltańskiej organizacji zrzeszającej setki lekarzy, wydali oświadczenia bardziej szczegółowo opisujące, jak prawo na Malcie działa w takich sytuacjach.

Atak organizacji popierających aborcję swoje apogeum osiągnął w 2021 roku. Posłanka Marlene Farrugia ,we współpracy z proaborcyjnymi liderami, przedstawili projekt ustawy, która znosiła wszystkie ograniczenia w dostępie do przerywania ciąży i jakąkolwiek ochronę dziecka poczętego. Akcję tę prowadzono pod hasłem dekryminalizacji prawa aborcyjnego.

Już sam termin dekryminalizacja jest błędny i stosowany w celu opisania zmian w prawie, aby znieść wszelkie ograniczenia. Zaproponowany projekt ustawy dopuszczał zabijanie dzieci poczętych na żądanie z jakiegokolwiek powodu aż do urodzenia, aborcję selektywną ze względu na płeć dziecka, eugeniczną po stwierdzeniu choroby dziecka w okresie prenatalnym, selekcję bliźniąt, w trzecim trymestrze ciąży, a nawet w czasie porodu (tzw. aborcję przez częściowy poród). Był to więc projekt ekstremalny. Nie było też żadnych prawnych zastrzeżeń zabraniających wywierania presji i zmuszania kobiety do aborcji.

Ostatecznie projekt tej ustawy w ogóle nie wszedł pod debatę Parlamentu Malty, gdyż upadł w okresie przedwyborczym w 2022 roku. Niemniej, biznes aborcyjny już się szykował do uruchomienia na Malcie sieci prywatnych klinik aborcyjnych.

Dr Miriam Sciberras, przewodnicząca Life Network Foundation Malta, wiodącej organizacji pro-life na Malcie, powiedziała: - Widzieliśmy doniesienia o sytuacji klinicznej kobiety w ciąży, Andrei Prudente, która potrzebuje opieki medycznej i która została przyjęta do szpitala Mater Dei.(...) Nie znamy wszystkich faktów dotyczących sprawy i rozumiemy, że otrzymuje ona opiekę, której potrzebuje. (...) Malta ma doskonałe osiągnięcia w opiece nad kobietami w ciąży. Jeśli życie matki jest zagrożone, lekarze na Malcie mają prawny i etyczny obowiązek, aby zrobić wszystko, co w ich mocy dla uratowania życia matki.

Źródło: Right to Life UK, opracowanie własne – 23 czerwca 2022 r.