Austin Ruse, założyciel i prezes Centrum Rodziny i Praw Człowieka (C-Fam), które działa jako organizacja pozarządowa przy ONZ, twierdzi, że aktywiści pro-life mają powody do nadziei w walce z zakłamaną, globalistyczną tyranią narzucającą aborcję pod pretekstem opieki medycznej i praw człowieka. – ONZ nie może ogłosić powszechnego prawa do aborcji, gdyż Zgromadzenie Ogólne nigdy nie wyraziło i nie wyrazi na to zgody.– powiedział Ruse, w wywiadzie dla LifeSiteNews.
- Od 25 lat pomagamy delegacjom narodowym w negocjowaniu proponowanych dokumentów i zapewniamy, że aborcja nigdy nie została uznana za międzynarodowe prawo człowieka – zapewnia prezes C-Fam.
Podkreśla jednak, że poszczególne agendy ONZ, poprzez swoje biura i przedstawicielstwa, stosują własną politykę i zakamuflowany brak posłuszeństwa wobec decyzji Zgromadzenia Ogólnego, np. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), Międzynarodowy Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF) oraz Rada Praw Człowieka (UNHRC). Konsekwentnie ignorują wolę Zgromadzenia Ogólnego i działają na rzecz promowania aborcji na całym świecie, twierdząc, że w dokumentach ONZ istnieje międzynarodowe prawo do przerywania ciąży.
- Oczywiście, to twierdzenie jest fałszywe! – wyjaśnia Ruse, komentując poparcie dla aborcji wyrażone przez Radę Praw Człowieka ONZ w opinii dla Sądu Najwyższego USA w sprawie możliwości obalenia precedensu aborcyjnego Roe przeciwko Wade.
– Uznanie aborcji za prawo człowieka to najważniejsza sprawa, którą chcą przeprowadzić. Próbowali tego od Szczycie w Kairze w 1994 roku, następnie w Pekinie w 1995 roku, a później na wielu kolejnych konferencjach i szczytach. Jednak aborcja nie jest wymieniona w żadnym międzynarodowym traktacie, jako prawo człowieka. Niemniej poszczególne agendy ONZ wpisują zdrowie reprodukcyjne do swoich programów działania, co jest niezgodne z wolą Zgromadzenia Ogólnego.
– Zdrowie reprodukcyjne jest wymienione tylko w jednym traktacie dotyczącym praw człowieka. Jest nim Konwencja Praw Osób Niepełnosprawnych. Nigdzie nie ma tam zapisu, że aborcja jest uznana za prawo człowieka – podkreśla Ruse.
- Kluczową postacią w promowaniu globalnego rozprzestrzeniania się aborcji i kontroli populacji pod auspicjami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) jest Bill Gates - twierdzi Ruse.
Bill Gates jest drugim największym sponsorem Światowej Organizacji Zdrowia. Fundacja Gatesów sfinansowała ogromne programy, aby zapewnić, że obecnie w Afryce rodzi się mniej dzieci niż kilka lat temu.
Więcej informacji TUTAJ
Można zastanawiać się, dlaczego Bill Gates tak bardzo koncentruje się na promowaniu aborcji i antykoncepcji. W 2003 roku amerykański dziennikarz Bill Moyers zadał Billowi Gatesowi pytanie, dlaczego tak pasjonuje się problemami dotyczącymi zdrowia reprodukcyjnego?
Gates odpowiedział bardzo konkretnie: - Kiedy dorastałem, moi rodzice zawsze byli zaangażowani w różne sprawy jako wolontariusze. Mój tata był szefem Planned Parenthood. Zaangażowanie się w to było wówczas bardzo kontrowersyjne. I tak to jest dla mnie fascynujące.
Fundacja Billa i Melindy Gatesów podtrzymała spuściznę Billa Gatesa seniora, przyznając dotacje organizacjom, które rozprowadzają pigułkę aborcyjną, a także biznesowi aborcyjnemu – International Planned Parenthood Federation (IPPF). Obecnie płaci na WHO.
Live Action News podaje, że Gates przechodzi od bezpośredniego finansowania aborcji do płacenia za promowanie aborcji w europejskich mediach. Według organizacji Right to Life UK Fundacja Gatesów ogłosiła, że finansuje grant dla Europejskiego Centrum Dziennikarstwa na promocję zdrowia reprodukcyjnego, m. in. na publikowanie cyklu Dostęp do aborcji w strefach kryzysu i konfliktu. Projekt ten koncentrował się na Bangladeszu, Kolumbii i Nigerii.
Bill Gates bez żadnego skrepowania, ze swoim demonicznym uśmieszkiem na ustach, stwierdza, że finansowanie wysiłków na rzecz zdrowia reprodukcyjnego było najważniejszą rzeczą na liście priorytetów jego fundacji – zwłaszcza w najbiedniejszych regionach.
Silny wpływ, jaki ma nadzieję wywierać na odbiorców, ma na celu przekonanie ich, że aborcja koniecznie musi zostać zalegalizowana w biednych krajach, które, jak Kolumbia i inne kraje Ameryki Południowej, wcale tego nie chcą.
Biorąc pod uwagę wszystkie problemy stojące obecnie przed ludzkością, Bill Gates, Georges Soros i inni miliarderzy chcą nam wmówić, że ludzi jest na świecie za dużo, a największym problemem są nasze dzieci, gdyż zagrażają bezpieczeństwu ekologicznemu Ziemi.
Gates mówi otwarcie o kolejnych pandemiach, globalnym przeludnieniu i promuje ideę tzw. złotego miliarda, czyli drastycznego ograniczenia ludności świata, liczącej obecnie prawie 8 mld, tylko do jednego miliarda. To nie jest filantropia, ale zakamuflowany program usprawiedliwionego ludobójstwa. Zabijanie dzieci w łonach matek nawet w okresie pandemii COVID-19 okazuje się najczęstszą przyczyną śmierci na całym świecie. W 2021 roku z powodu aborcji życie straciło co najmniej 42,6 mln nienarodzonych dzieci.
Źródło: Life Site News, wg. wywiadu z A. Ruse oraz opinią Van Marena, opracowanie własne – 22 grudnia 2021/ 3 czerwca 2022 r.