Katolicy w Wielkiej Brytanii rozpoczęli krucjatę różańcową. Modlą się o odrzucenie ustawy o wspomaganym samobójstwie, która obecnie jest procedowana przez brytyjski parlament. Przeciwnicy ustawy ostrzegają, że jeśli zostanie przyjęta, doprowadzi do śmierci wielu bezbronnych osób, znormalizuje samobójstwo i jeszcze bardziej podważy moralną strukturę brytyjskiego społeczeństwa.
W ramach krucjaty w dniu kolejnego głosowania nad ustawą (25 kwietnia) ma się odbyć publiczny różaniec przed brytyjskim parlamentem. Inicjatorzy akcji z organizacji Voice of the Family zachęcają też do odmawiania różańca w tej intencji także teraz, podcas prac parlametu. Musimy modlić się o cud i pracować, aby [odrzucenie ustawy] nastąpiło — powiedział John Smeaton, współzałożyciel Voice of the Family, w wywiadzie dla National Catholic Register.
Ustawa w listopadzie ubiegłego roku przeszła ważny etap drugiego czytania – przy 330 głosach za i 275 było przeciw. Obecnie znajduje się ona na etapie prac w komisji, gdzie jest badana i zmieniana.
Choć istnieje silne lobby popierające ustawodawstwo, organizacja pro-life Society for the Protection of Unborn Children (SPUC) jest przekonana, że nowe prawo może zostać odrzucone. Alithea Williams, menedżer ds. polityki publicznej SPUC, przyznała, że wiele osób potraktowało przegrane głosowanie jako ostateczną porażkę. Ale to absolutnie nieprawda – powiedziała w rozmowie z NCR. Jeśli wygramy głosowanie w trzecim czytaniu, to ustawa przepadnie; ustawa będzie martwa. Tak więc chodzi po prostu o to, aby naprawdę podkreślić ludziom, że walka wciąż trwa.
Williams zachęca katolików do osobistego lobbowania u swoich parlamentarzystów, wysyłania odręcznie pisanych listów i rozprowadzania ulotek, które można znaleźć na stronie internetowej SPUC. Szanse na odrzucenie ustawy wzrosły w ostatnich tygodniach, kiedy przegłosowano znaczącą poprawkę, aby zastąpić zatwierdzenie przez Sąd Najwyższy wszelkich przypadków wspomaganego samobójstwa wielodyscyplinarnym panelem ekspertów.
Przeciwnicy ustawy uważają, że ta znacząca zmiana w mechanizmie nadzoru może skłonić niektórych parlamentarzystów, którzy początkowo popierali ustawę, do ponownego rozważenia swojego stanowiska.
Wielu przeciwników ustawy, w tym kard. Vincent Nichols z Westminster, ostrzegało przed niebezpieczeństwami związanymi z ustawą, przede wszystkim tym, że doprowadzi ona do „rowni pochyłej”, która obejmie coraz więcej osób – jak to miało miejsce w Oregonie, Kanadzie, Belgii i Holandii – i wywoła „wielki strach i trwogę” wśród słabych i bezbronnych.
[Za: ncregister.com, voiceofthefamily.com/opoka.org.pl, zdj. Unsplash]@sabrinamazzeo