Ulotki do pobrania i rozpowszechniania TUTAJ
Każdego dnia na świecie umiera 7 tys. noworodków, czyli dzieci przed ukończeniem 4 tygodni (28 dni). Według danych UNICEF najwięcej noworodków umiera w dniu narodzin. Pierwszej doby życia po porodzie nie przeżywa prawie 3 tys. dzieci. To milion maluszków rocznie.
Za liberalizacją warunków przerywania ciąży w Irlandii opowiedziało się 66,4 proc. uczestników referendum. Frekwencja była bardzo wysoka – głosowało prawie 2/3 uprawnionych osób. Tak wynika z oficjalnie ogłoszonych danych.
Ponad 3,2 mln Irlandczyków było uprawnionych do udziału w krajowym referendum dotyczącym zgody na usunięcie z konstytucji zapisu o równym prawie do życia kobiety w ciąży i poczętego dziecka. Usunięcie tego zapisu otwiera na oścież drogę do liberalizacji przepisów o warunkach przerywania ciąży. Kompetencje odnośnie do regulacji w tej sprawie przejmuje teraz parlament.
Jutro, w piątek 25 maja, referendum w Irlandii w sprawie konstytucyjnego zapisu o ochronie życia. Przemysł medialny opowiedział się za cywilizacją śmierci i promował głosowanie na rzecz zniesienia tejże ochrony. Co więcej, dwa internetowe giganty, Google i Facebook, blokowały wpisy i reklamy środowisk pro-life.
Władze Chin planują znieść ograniczenia dotyczące liczby dzieci w chińskich rodzinach - podała agencja prasowa Bloomberg. Dodano, że stosowana od blisko 40 lat drastyczna polityka kontroli urodzeń, zwana polityką jednego dziecka, doprowadziła m.in. do zapaści na rynku pracy z powodu braku pracowników.
Przez 40 lat pozbawiono życia ponad 5 i pół mln małych Włochów. Wprawdzie liczba aborcji w szpitalach ostatnio spadła, ale szybko rośnie liczba aborcji farmakologicznych, dokonywanych przy użyciu preparatów wczesnoporonnych. Kobiety przeżywają dramat aborcji we własnych domach.
Rząd Stanów Zjednoczonych nie będzie finansował z budżetu państwa ośrodków „planowania rodziny”, które zapewniają tzw. usługi aborcyjne. Taką decyzję podjął prezydent tego kraju, Donald Trump.
Liczba urodzeń w USA spadła do najniższego poziomu od 30 lat. Eksperci twierdzą, że jest to objaw istotnej zmiany kulturowej w społeczeństwie - kobiety intencjonalnie opóźniają macierzyństwo. Tymczasem biologia jest bezwzględna: im później dojdzie do pierwszej ciąży, tym mniejsze szanse na urodzenie kolejnych dzieci, gdyż po 35. roku życia płodność kobiety zaczyna dość szybko wygasać.
W Ameryce Łacińskiej tworzy się kontynentalna sieć w obronie życia. Poprzez formację świeckich i duchownych oraz pomoc matkom w ciąży kryzysowej i w każdej innej trudnej sytuacji, ma ona wspomóc obronę życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Jej zadaniem będzie także budzenie ludzkich sumień.
Demografowie i statystycy potwierdzają nieuchronne wymieranie włoskiego społeczeństwa. Osób w wieku emerytalnym jest niemal dwa razy więcej niż młodych. Systematycznie zmniejsza się liczba dzieci i – co gorsza - potencjalnych matek.
Włochy się starzeją i wyludniają, i to w dość szybkim tempie. Doroczny raport ISTAT (główny urząd statystyczny, odpowiednik polskiego GUS-u) nie pozostawia złudzeń: rozpoczęła się faza depopulacji i wymierania kraju.
Za kilka dni, 25 maja br., Irlandczycy zdecydują, czy w ich ustawie zasadniczej pozostanie zapis o ochronie życie. Na Zielonej Wyspie toczy się walka o to, czy Ósma Poprawka do Konstytucji zapewniająca taką ochronę ma zostać zniesiona, czy też nie. W przypadku jej zniesienia, rząd będzie mógł wprowadzić dowolne prawo aborcyjne, nawet skrajnie liberalne.
Plakaty, billboardy i wpinki przy ubraniach przechodniów już od tygodni rzucają się w oczy na ulicach Dublina i innych miast Irlandii. W ubiegłą sobotę ulicami stolicy przeszedł marsz pod hasłem „Love Both” (Kochaj Oboje), w którym wzięło udział kilka tysięcy osób. Jego organizatorzy zachęcali Irlandczyków do prężnej obrony Ósmej Poprawki.
"Aborcja jest główną przyczyną zabójstw kobiet na świecie" – głoszą czarno-białe plakaty, które pojawiły się w kilku miejscach w Rzymie.
Kampania została oprotestowana przez feministki i środowiska pro-aborcyjne. Zwolennicy przerywania ciąży zwrócili się do władz miasta o natychmiastowe usunięcie plakatów.