Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

Komisja Sądownictwa Izby Reprezentantów USA w dniu 4 grudnia opublikowała raport zawierający szczegółowe ustalenia dotyczące ataków Federalnego Biura Śledczego (FBI) na katolików.

Jest to efekt śledztwa podjętego na skutek ujawnienia wewnętrznego memorandum FBI z dnia 23 stycznia br. oddziału w Richmond. Okazało się, że zawiera ono podstawy działań agentury FBI w celu wykrywania aktywności związanych ze skrajnie prawicowym, białym ruchem nacjonalistycznym. Wskazano w nim tradycyjnych katolików, którzy uczestniczą w tzw. Mszy Trydenckiej jako potencjalnie powiązanych z brutalnymi grupami ekstremistycznymi, zwłaszcza jeżeli są związani z ruchem pro-life.

Dokument ten stał się podstawą dla deputowanych z Partii Republikańskiej do oskarżenia FBI o podsycanie antykatolickich uprzedzeń po ubiegłorocznej decyzji Sądu Najwyższego, uchylającej orzeczenie Roe przeciwko Wade, która przesunęła decyzję o prawnej dopuszczalności aborcji do kompetencji poszczególnych stanów. Wywołała ona lawinę gróźb i napadów na kościoły (głownie katolickie) oraz poradnie pomocowe dla kobiet w ciąży.

FBI usilnie starała się ignorować te agresywne napady, pobicia, niszczenie mienia, nawet stosowanie materiałów wybuchowych. Ponadto w kilkunastu przypadkach nastąpiły interwencje uzbrojonych brygad antyterrorystycznych na domy rodzinne spokojnych, pokojowo manifestujących lub modlących się liderów obrony życia.

Przewodniczący Komisji wezwał FBI do przedstawienia pełnej dokumentacji dotyczącej działań, które mogłyby narazić organizacje religijne (Kościół katolicki) na dochodzenia prowadzone przez FBI.

Dyrektor FBI, zmuszony do odpowiedzi na pytanie Komisji, stwierdził, że dokumentacja ujawnia przypadki, w których FBI planowała nawiązanie kontaktów z głównymi parafiami katolickimi i liderami ruchów diecezjalnych w celu zapobiegania ekstremizmowi.

Po przeanalizowaniu materiałów i zeznań świadków Komisja zarzuciła FBI, że angażuje się w infiltrowanie przywódców katolickich. 30-stronicowy raport Komisji nosi tytuł Naruszenie wolności religijnej przez FBI: uzbrajanie organów egzekwowania prawa przeciwko amerykańskim katolikom.

... FBI nadużyło swoich narzędzi antyterrorystycznych, aby obrać za cel amerykańskich katolików jako potencjalnych krajowych terrorystów – czytamy w raporcie. Komisja ujawniła także, że FBI przy realizacji tego programu uruchomiło co najmniej jednego tajnego agenta oraz rozpoczęło działania w celu pozyskiwania nowych źródeł operacyjnych wśród duchownych katolickich oraz liderów świeckich.

Za najbardziej niepokojący uznano fakt, że bez informacji od odważnego sygnalisty, który ujawnił istnienie memorandum z Richmond i podniósł alarm, procedury te nadal funkcjonowałyby w systemach FBI na terenie całego kraju naruszając wolności religijne milionów amerykańskich katolików.

Podstawą rozpoczęcia działań FBI było pojedyncze dochodzenie lokalnie prowadzone w Richmond, ale stało się ono podstawą dla memorandum wprowadzanego w całej strukturze. Okazało się, że sprawa miała znacznie szerszy zasięg, niż początkowo deklarowano. Opublikowane w sierpniu nowe dowody ujawniły, że w sprawę zamieszane były także biura FBI w Los Angeles, w Portland i w Milwaukee.

Wspomóż obronę życia

Dwóch pracowników FBI, współautorów memorandum z Richmont, potwierdziło, że zdają sobie sprawę, iż źródła cytowane przez nich reprezentują stronniczość polityczną i obejmują Southern Poverty Law Center, Salon i The Atlantic, czyli organizacje wrogie katolikom.

Komisja stwierdziła, że z otrzymanych dokumentów wynika, iż FBI jako potencjalnych krajowych terrorystów potraktowało Amerykanów opowiadających się za życiem, prorodzinnych, popierających biologiczne podstawy płci i podkreślających różnice płciowe.

Komisja podkreśliła również, że opracowane do tej pory dokumenty pokazują, w jaki sposób FBI starało się pozyskać katolickie parafie i kościoły jako miejsca potencjalnych źródeł monitorowania i pisania raportów o aktywności swoich parafian. Amerykanie chodzą do kościoła, aby oddawać cześć Bogu i gromadzić się w celu duchowego i osobistego doskonalenia. Muszą mieć swobodę korzystania ze swoich podstawowych praw wynikających z Pierwszej Poprawki do Konstytucji Stanów Zjednoczonych, nie martwiąc się, że FBI mogło umieścić w ich domach modlitwy swoich tajnych agentów lub innych informatorów.

Czy to nie przypomina systemów i metod operacyjnych prowadzonych w czasach komunistycznych przez Urząd Bezpieczeństwa w Polsce i innych krajach regionu Europy Centralnej i Wschodniej?

Źródło Life News/ CNA – opracowanie własne 11 kwietnia/ 5 grudnia 2023 r.

 

We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.