Większość kobiet, które dokonały aborcji, twierdzi, że wolałaby urodzić swoje dziecko

Republikańska deputowana Izby Reprezentantów USA, Ashley Hinson,ze stanu Iowa, niedawno przedstawiła projekt ustawy, który zasługuje na ponadpartyjne poparcie.Ustawa o zapewnieniu życia to kompleksowy prorodzinny pakiet legislacyjny, który chroni życie na wszystkich etapach, także po urodzeniu.Zapewnia wsparcie, którego potrzebują matki i dzieci, poprzez wspólne wparcie publiczno-prywatne, które blok po blokubuduje cywilizację życia.

Ustawa zaproponowana przezAshleyHinson izgłoszona w Senacie przez sen. Marco Rubio, uratowałaby niezliczoną liczbę dzieci i matek przed rozdzierającą serce decyzją o dokonaniu aborcji.

Wiadomo, że wprowadzenie takiej ustawy uratowałoby wiele dzieci, gdyż zawarte w niej rozwiązania opierają się na najnowszych badaniach dotyczących powodów, które wymuszają na brzemiennych kobietach dokonanie aborcji.

Okazuje się, że większość kobiet przeżywających kryzys w czasie ciąży nie chce aborcji swoich dzieci, ale decyduje się na nią w akcie desperacji.

W recenzowanym badaniu z maja 2023 roku, w którym wzięło udział 1000 kobiet po dokonaniu aborcji, okazało się, że aż 60% z nich twierdziło, że urodziłyby swoje dziecko, gdyby otrzymaływiększe wsparcie emocjonalne lubfinansowe, albo i jedno, i drugie.

Dwie trzecie tych kobiet twierdziło, że ich własna decyzja o przerwaniu ciąży naruszała ich wartości, poglądy i preferencje.Okazuje się, że tzw. wybór nie wcale był wolny. W rzeczywistości ponad 24% kobiet  określiło dokonaną przez siebie aborcję jako niechcianąlub wymuszoną.

Projekt Ashley Hinsonma na celu dotarcie do tych 60% kobiet, które chciały wybrać życie, ale czuły się ubezwłasnowolnione, pozbawione wsparcia lub zmuszone. Kluczową częścią projektu tej ustawy jest utworzenie federalnej strony internetowej o nazwie Life.gov, która pełniłaby roleę centralnej agencji informującej o możliwościach uzyskania wszelkiej pomocy dostępnej dla kobiet w ciąży, które znalazły się w sytuacji kryzysowej. Obejmowałaby ona także pomoc dla dziewczyn w wieku szkolnym, które zaszły w ciążę, aby mogły kontynuować naukę. Ustawa zapewniłaby też wydłużony urlop macierzyński dla kobiet pracującychi ulgi podatkowe w celu zmniejszenia obciążeń finansowych.

W przypadku matek, które mają niskie dochody istniałyby prawo do pierwszeństwa w zakwalifikowaniuw programie pomocowym po porodzie oraz w programach zapewniających monitoring wolontariatu i wsparcia ze strony rówieśników.Projekt ustawy ma także ułatwić możliwość przekazania dziecka do adopcji bez presji na matkę.

Dane z przeprowadzonych badań pozwalają na wyciąganie wniosków, że gdyby kobiety wiedziały, że mogą skorzystać z dostępnych środków finansowych, pomocy terapeutycznej i edukacyjnej, więcej kobiet czułoby wsparcie w swoim macierzyństwie i decydowałoby się urodzić swoje dzieci.

Korzystając z takiej ochrony młoda kobieta, która zaszła w ciążę – licealistka, studentka, czy ceniona w pracydwudziestolatka lub trzydziestolatka – nie czułaby się zmuszona do dokonania wyboru, który narusza jej przekonania lub preferencje.Byłaby na tyle wolna, aby dokonać właściwego wyboru.

Po decyzji Sądu Najwyższego USA, podważającej stary precedens aborcyjny Roe przeciwko Wade,74% Amerykanów twierdziło, że pragnie finansowania ze środków publicznych centrów pomocowych dla kobiet w ciąży. Prawie 80% republikanów, 72% niezależnych i 73% demokratów popiera finansowanie tych ośrodków.

Na początku tego roku sondaż Marist wykazał jeszcze większe poparcie dla centrów pomocowych dla kobiet w ciąży kryzysowej – 91% poparcia lub zdecydowane poparcie.

88% respondentek, które same swoją postawę określiły jako za wyborem, wyraziło poparcie dla tworzenia i działalności takich centrów pomocowych.

Obie strony spolaryzowanej debaty na temat aborcji w USA twierdzą, że chcą pomagać kobietom.Sondażewskazujeą, że projekt ustawy deputowanej Ashley Hinsonreprezentuje ponadpartyjny konsensus w kwestii praktycznego wprowadzenia tej deklarowanej pomocy.

Wydaje się, że jest to najlepsza strategia polityczna w obecnej sytuacji, która może zmienić serca i umysły, umożliwiając dalsze postępy na drodze do ustawodawstwa chroniącego zarówno kobiety, jak i dzieci.

Otwarte pozostaje pytanie czy gorący zwolennicy aborcji naprawdę chcą chronić kobiety brzemienne i im pomagać. Ich stanowisko w sprawie tej propozycji ustawowej pokaże prawdziwe oblicze wielu osób.

Udostępnij tę informację

Źródło: LifeNews, opracowanie własne – 8 sierpnia 2023 r.