Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

Według niedawno opublikowanych badań u dzieci urodzonych po transferze zamrożonych zarodków podczas procedury wspomaganego rozrodu wykryto zwiększoną zachorowalność na raka. Celem badania było zbadanie, czy dzieci poczęte przy użyciu tych technik, a dokładniej po transferze zamrożonego zarodka, miały w dzieciństwie wyższe ryzyko zachorowania na raka niż dzieci poczęte w sposób naturalny.

Obecnie stosowanie metod zapłodnienia pozaustrojowego (IVF) stało się bardzo rozpowszechnione wobec par mających problemy z płodnością. Metoda ta często jest nazywana leczeniem, ale nim nie jest, gdyż nie przywraca żadnych prawidłowych funkcji gwarantujących płodność.

Podczas procedury zapłodnienia pozaustrojowego wytwarza się ludzkie zarodki w warunkach laboratoryjnych, wykorzystując komórki rozrodcze pobrane od rodziców. Kobieta otrzymuje stymulację hormonalną, aby wywołać owulację jak największej liczby komórek jajowych jednocześnie. Wytworzone ludzkie zarodki po wstępnej selekcji są zazwyczaj umieszczane w ciekłym azocie i pozostają głęboko zamrożone do czasu wszczepienia ich w błonę śluzową macicy w odpowiednim momencie cyklu kobiety w celu implantacji i dalszego rozwoju. Stosowane jest wszczepianie najczęściej dwóch embrionów lub więcej, w celu zwiększenia szans na utrzymanie ciąży, gdyż wiele zarodków wcześnie ginie. W sytuacji ciąży mnogiej stosuje się selekcję embrionów poprzez procedurę aborcyjną.

W ostatnich latach liczba tych zabiegów znacznie się zwiększyła. Szacuje się, że ok. 8% dzieci urodzonych w Europie pochodzi z zapłodnienia in vitro. W niektórych krajach liczba urodzonych dzieci, które w stadium zarodkowym były przez pewien czas zamrożone, przewyższa liczbę dzieci z in vitro, które po poczęciu w próbówce w procedurze IVF od razu zostały implantowane do macicy matki.

Obecnie nie jest znany wpływ zamrażania zarodków na późniejsze zdrowie dziecka, wobec czego najnowsze badanie opublikowane w fachowym czasopiśmie PLOS Medicine jest źródłem cennych danych w odpowiedzi na pytania czy technika zamrażania embrionów w ciekłym azocie może zwiększać ryzyko zachorowania na raka.

Badania te obejmowały dane medyczne 171 774 dzieci, urodzonych po zastosowaniu technik wspomaganego rozrodu oraz 7 772 474 dzieci poczętych w sposób naturalny. Badacze stwierdzili, że częstość występowania raka przed 18 rokiem życia u dzieci, zamrożonych w stadium embrionalnym, wynosiła 30,1 przypadków na 100 000 osobolat; u dzieci urodzonych z in vitro, ale niezamrażanych w fazie embrionalnej. wystąpiło 18,8 przypadków na 100 000 osobolat. Natomiast u dzieci poczętych naturalnie było to 16,7 przypadków na 100 000 osobolat.

Wniosek z przeprowadzonego badania jest następujący: dzieci urodzone po transferze w stadium zarodkowym po przechowywaniu w postaci głęboko zamrożonej miały w dzieciństwie wyższe ryzyko zachorowania na raka niż dzieci urodzone po transferze niezamrażanego zarodka lub poczęte w sposób naturalny.

Wspomóż obronę życia

Wyniki tych badań należy jednak interpretować ostrożnie, biorąc pod uwagę ograniczoną liczbę dzieci, u których rozwinął się nowotwór. Odkrycia te są ważne, chociaż ryzyko nie jest duże. Należy jednak brać pod uwagę coraz częstsze stosowanie procedury zamrażania zarodków podczas zapłodnienia pozaustrojowego.

Problem wykrywania możliwości powstawania wad wrodzonych oraz zachorowalności po zamrażaniu zarodków podczas procedury IVF wymaga dalszych badań. Na przykład w czasopiśmie Hypertension wydawanym przez American Heart Association opublikowano kolejne badanie dotyczące zwiększonego ryzyka wystąpienia zaburzeń nadciśnieniowych w czasie ciąży po implantacji wcześniej zamrożonego zarodka. .

Źródło: Bioethics Observatory, opracowanie własne – 14 października 2022 r.

 

We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.