Stowarzyszenie Osób z Zespołem Downa w Delaware (DSA), organizacja non-profit założona w 1979 r. i prowadzona przez rodziców osób z trisomią 21, świętowała w grudniu uroczyste otwarcie DSA Cafe. Zlokalizowana w Newark, DSA Cafe oferuje jedyny w swoim rodzaju trzymiesięczny płatny staż, dzięki któremu osoby z zespołem Downa mogą rozwinąć umiejętności niezbędne do znalezienia długoterminowej pracy zarówno w gastronomii jak i w branży obsługi klienta.
W budynku kawiarni znajduje się również sklep oferujący sprzedaż artykułów i przedmiotów wykonanych własnoręcznie przez osoby z zespołem Downa, pochodzące z całego kraju, a także Anglii. The Cafe to pierwsza tego typu inicjatywa Stowarzyszenia Osób z Zespołem Downa w Delaware, która spotkała się z dużym zainteresowaniem okolicznej społeczności. Szef kuchni, Rob Taylor aby pokierować programem przygotowania osób z ZD zdecydował się porzucić pracę w korporacyjnych restauracjach.
Podczas uroczystej ceremonii otwarcia kawiarni Taylor skomentował praktyczny wpływ pracy w kawiarni na życie stażystów, mówiąc: „Pomoże to stworzyć wśród uczniów świadomość bezpieczeństwa pracy w kuchni, a także wypracować ramy i przepisy kulinarne, które należy nie tylko zabrać ze sobą do domu, aby bezpiecznie przygotowywać posiłki dla swojej rodziny, ale także miejmy nadzieję te, które potrzeba do pracy, w miarę personalnych możliwości w prawdziwej kuchni”.
Według prezes stowarzyszenia DSA Laury Camp Gates, „Nasz sklep z pamiątkami i kawiarnia, prowadząc szkolenia zawodowe dla osób z zespołem Downa, ułatwi i otworzy drogę do poszukiwania możliwości zatrudnienia w pełnym wymiarze godzin na komercyjnym rynku pracy. Jesteśmy naprawdę podekscytowani faktem, że mamy taki udział w społeczności lokalnej, co pozwoli poznać nasze rodziny i otworzy nas na innych.
Przedstawicielka stanu Delaware, Krista Griffith, również uczestniczyła w wielkim otwarciu. Była członkini zarządu DSA, sama jest też rodzicem dziecka z zespołem Downa, z radością świętowała „jeszcze większe możliwości”, jakie kawiarnia zapewni „naszym dzieciom, naszym bliskim i nam samym”.
Pierwszą inauguracyjną klasę stanowi siedmiu stażystów, którzy serwują śniadania i lunche od poniedziałku do piątku. Kawiarnia oferuje również catering. Jeden ze stażystów - Noah Bradshaw, dla którego kurs stanowi poszerzenie umiejętności już wykonywanych i który pracuje od jakiegoś czasu w Jimmy John’s i Starbucks, powiedział w Newark Post: „Jestem bardzo, bardzo podekscytowany”.
Kuchnia DSA Cafe nosi nazwę Victoria's Kitchen, na cześć Victorii Marsh, młodej kobiety z zespołem Downa, która zmarła na raka w wieku 19 lat w 2021. Podczas wielkiego otwarcia kawiarni prezes stowarzyszenia L. Camp Gates przypomniała miłość Victorii do gotowania. „Jej pasja do gotowania i ogólnie życia wywarła ogromny wpływ na świat” – powiedziała. „Wiemy, że Victoria’s Kitchen odmieni życie wielu dorosłych osób z ZD, którzy dzięki stażowi przekroczą niejedną granicę”.
[Opracowanie własne na podst. liveaction.org z 30.01.2022]