Rewelacyjne wyniki terapii komórkami macierzystymi od dorosłego pacjenta

Dave Kurtz spędzał życie bardzo aktywnie, biorąc udział w różnych zawodach sportowych, jak pływanie na dużych dystansach (2,4 mile), wyścigi rowerowe na 112 mil czy maraton na 26 mil. W grudniu 2015 roku, gdy ukończył 65 lat, zdiagnozowano u niego twardzinę skóry. Jest to dziedziczna choroba autoimmunologiczna, która dotychczas była uznawana za nieuleczalną. Jest to przewlekłe schorzenie tkanki łącznej, które prowadzi do włóknienia skóry i narządów wewnętrznych.

Kurtz zdawał sobie sprawę, że jego sytuacja zdrowotna jest bardzo poważna. Lekarze zaproponowali, aby zgłosił się do kolejki na przeszczep płuc, co dawałoby mu szanse na uratowanie życia na jakiś czas.

Pomysł z przeszczepem nie wydawał się mu zachęcający, więc zaczął szukać innego rozwiązania. Zbadał dostępne możliwości leczenia i odnalazł dr. Richarda Burta, lekarza prowadzącego eksperymentalny program badawczy z komórkami macierzystymi pobieranymi od osób dorosłych w Northwestern University w Chicago. Dr Burt zastosował u niego tę nowoczesną metodę leczenia. W 2017 roku pozytywnie przeprowadził przeszczep dorosłych komórek macierzystych pobranych od samego chorego Kurtza, czym uratował jego życie.

Burt przeprowadzał również badania dla Narodowych Instytutów Zdrowia w USA (National Institutes of Health – NIH). Rzeczniczka NIH oświadczyła, że ich placówka jest zadowolona z wiadomości, że uczestnik eksperymentu badawczego, przeprowadzonego przez dr. Burta, ma się dobrze.
Natomiast NIH nie odniosło się bezpośrednio do tego, jak udany przeszczep dorosłych komórek macierzystych pobranych od chorego ma się do badań mających na celu wykorzystanie komórek macierzystych pobieranych od abortowanych dzieci. Na spytanie odpowiedziała jedynie, że NIH wspiera badania z wykorzystaniem różnych typów komórek macierzystych, w tym pobranych z tkanki płodu ludzkiego.
- NIH finansuje szereg badań z różnymi typami komórek macierzystych, w tym ludzkimi i innymi niż ludzkie komórki macierzyste pobierane z tkanek osób dorosłych, embrionalnymi komórkami macierzystymi oraz indukowanymi pluripotencjalnymi komórkami macierzystymi – powiedziała. – Badania nad komórkami macierzystymi, finansowane przez NIH, mają na celu rozpoznanie możliwości zastosowania w medycynie regeneracyjnej, badaniach przesiewowych leków i badaniach szlaków molekularnych w rozwoju biologicznym i chorobach u ludzi – dodała.
Przeszczep dorosłych, własnych komórek macierzystych, pozytywnie dokonany u Kurtza, jest przykładem pokazującym, że wcale nie potrzeba stosować leczenia przy zastosowaniu tkanek pobieranych od abortowanych płodów ani ich embrionalnych komórek macierzystych – powiedział David Prentice, wiceprezes i dyrektor ds. Badań Charlotte Lozier Institute.
Prentice jest również adiunktem w dziedzinie genetyki molekularnej w Instytucie Jana Pawła II na Katolickim Uniwersytecie Ameryki (The Catholic University of America) oraz członkiem rady doradczej Środkowozachodniego Centrum Terapii Komórkami Macierzystymi.
Prentice podkreśla, że przeszczepy komórek macierzystych pobierane od osób dorosłych są leczeniem zgodnym z zasadami etyki i niekontrowersyjnym. – To naprawdę ważne, że od lat prowadzone są badania, ale pomimo dużej propagandy, dotychczas nigdy nie było opublikowanego doniesienia, że zarodkowa czy płodowa tkanka abortowanego dziecka doprowadziła do pozytywnych wyników w leczeniu ludzi.

Dodał też, że preferowanie badań nad tkankami i komórkami macierzystymi pobieranymi od abortowanych płodów jest jakby „ideologicznym zaślepieniem”. I nic się nie zmienia, pomimo że dr Burt i inni badacze opublikowali już wiele badań ukazujących znakomite wyniki na skutek przeszczepiania komórek macierzystych pobieranych od osób dorosłych.

- Przyczyną jest konkurencja w zabieganiu o dofinansowanie badań z grantów federalnych - powiedział Prentice. Oni po prostu chcą, aby ich pomysł był skuteczny i potrzebują na to pieniędzy. Myślą, że w końcu mogą zrobić wszystko, czego zapragną i będą mogli zarabiać olbrzymie pieniądze na firmach farmaceutycznych – dodał. Prentice. - To jest ideologiczne zaślepienie… Oni nie chcą, aby etyczne metody z zastosowaniem komórek macierzystych od osób dorosłych odniosły sukces, bo chcą zrealizować swoje zamierzenia motywowane ideologicznie, więc nadal wywierają naciski na udzielane granty.

Uleczony Kurtz powiedział, że jest niezwykle zadowolony, że poddał się tej innowacyjnej metodzie i otrzymał przeszczep jego własnych komórek macierzystych. Dzięki temu nie był zmuszony do podejmowania niezwykle trudnych decyzji moralnych. Nie musiał wybierać pomiędzy nieskutecznym leczeniem tradycyjnym, a otrzymaniem tkanki i komórek zabitego przez aborcję dziecka. I dodał: - Biznes aborcyjny używa ciał abortowanych dzieci dla osiągnięcia większych zysków. Tak się dzieje, chociaż oni twierdzą inaczej. Dzisiaj już istnieją pozytywne metody, które nie wymagają aborcji niewinnych dzieci. Przecież zdarzają się poronienia, można wykorzystywać łożysko i krew pępowinową po porodzie.

Kurtz czuje się znakomicie i zamierza nadal realizować swoje marzenia. – Zawsze wyznaczałem sobie cele. Obecnie zainteresowałem się żeglarstwem. Chcę kupić niebieską żaglówkę i przepłynąć nią Atlantyk. Teraz, gdy mam przyszłość, będę pracował z innymi dla przyszłości – podsumował.

Dorosłe, własne komórki macierzyste Dave'a Kurtza uratowały mu życie. Komórki embrionalne nie wyleczyły jeszcze żadnego pacjenta.

Źródło: Life News, opracowanie własne 19 sierpnia 2019 r./ 27 lipca 2020 r.