Petycja 200 parlamentarzystów do Sądu Najwyższego USA o ponowne rozpatrzenie sprawy Roe przeciwko Wade

W Stanach Zjednoczonych trwa batalia przeciwko aborcji. Kolejne stany, gdzie przewagę mają Republikanie, uchwalają prawa znacznie ją ograniczające, np. że nie wolno jej wykonać, gdy bije już serce poczętego dziecka. Stan Luizjana przyjął zasadę, że placówki aborcyjne muszą zachowywać taki sam standard opieki medycznej i sanitarnej, jak szpitale. W praktyce oznacza to, że takie gabinety muszą mieć zapewnioną preferencyjną opiekę medyczną w szpitalu oddalonym nie więcej niż 50 km. Dotychczas placówki te zatrudniały jednego aborcjonistę i nie były zobowiązane do zapewnienia pełnego serwisu medycznego. W praktyce w przypadku powikłań najczęściej pomoc była doraźna i nie zapewniająca bezpieczeństwa. Jednakże wprowadzenie medycznych standardów opieki, jakie obowiązują w amerykańskich szpitalach, zdecydowanie podwyższa koszty i jest powodem zamykania wielu dotychczas funkcjonujących gabinetów, których nikt przez lata nie kontrolował.

Wiele z tych inicjatyw po długiej batalii sądowej ostatecznie trafia do Sądu Najwyższego. Tutaj blokujące są stare orzeczenia SN z 1973 roku –  Roe przeciwko Wade i Doe przeciwko Bolton, które zalegalizowały aborcję w USA aż do urodzenia się dziecka praktycznie bez żadnych ograniczeń.  Dzisiaj wiadomo, że obie te sprawy były kłamliwie spreparowane i po złożeniu nowych dowodów i zeznań powinny zostać ponownie rozpatrzone. Dotychczas jednak Sąd Najwyższy odrzucał te wnioski. Przyczyną były osobiste przekonania większości sędziów, opowiadających się za prawem kobiet do aborcji. Po nominacjach prezydenta Trumpa liczba sędziów za w stosunku do sprzeciwiających się jest pól na pół.  

Ponad 200 amerykańskich parlamentarzystów (39 senatorów i 168 członków Izby Reprezentantów z Partii Republikańskiej oraz 2 Demokratów z 38 stanów) podpisało petycję do Sądu Najwyższego jako „amicus curiae” (opinia przyjaciela sądu), prosząc o ponowne rozpatrzenie starych orzeczeń dotyczących aborcji oraz zatwierdzenie prawa przyjętego w stanie Luizjana. Treść petycji przygotowali prawnicy z organizacji Americans United for Life, którzy argumentują, że prawo to jest zgodne z Konstytucją USA. Sprawa toczy się w kontekście przypadku Gee przeciwko June Medical Services, która obecnie ma być rozpatrywana przez Sąd Najwyższy.

Co ciekawe – wszyscy –  i zwolennicy aborcji, i obrońcy życia są przekonani, że sprawa ta może doprowadzić do rewizji przypadku Roe przeciwko Wade, a tym samym wpłynąć na legalizację aborcji w USA.

June Medical Services jest placówką aborcyjną w Shreveport w stanie Luizjana. Biznes aborcyjny sprzeciwia się wprowadzeniu nakazu stosowania takich samych standardów medycznych, jak w szpitalach przeprowadzających operacje lub posiadania stałych umów z pobliskimi szpitalami odnośnie zabezpieczenia bezpieczeństwa zdrowotnego pacjentek. Autorzy petycji podkreślają, że placówki aborcyjne, łącznie z June Medical Services mają w swojej historii działania długą listę przypadków poważnych powikłań zdrowotnych oraz braku zapewnienia bezpieczeństwa.

Wśród parlamentarzystów, którzy podpisali petycję są:  Whip Steve Scalise, Mike Johnson, senator John Kennedy, senator Marsha Blackburn oraz dwoje Demokratów:  Dan Lipinski ze stanu Illinois oraz Collin Peterson z Minnesoty.

Jestem dumny, że mogę prowadzić walkę w Kongresie, broniąc prawa w zakresie ochrony życia w Luizjanie, które wkrótce będzie rozpatrywane przez Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych - powiedział Scalise.

Kiedy sędziowie Sądu Najwyższego zajmą się ustawą z Luizjany, będą musieli zadecydować czy kliniki aborcyjne powinny być zobowiązane do utrzymania takich samych standardów, jak każda inna ambulatoryjna klinika chirurgiczna. Stawką jest zdrowie i życie tych kobiet – powiedział Kennedy.

W odpowiedzi zwolennicy aborcji także zgłosili swoje stanowisko, które oczywiście odwołuje się do stwierdzenia, że aborcja jest prawem podstawowym, gwarantowanym przez konstytucję USA. Ich petycja została podpisana przez 197 kongresmenów, głównie demokratów, w tym marszałka Izby Reprezentantów Nancy Pelosi, znanej z agresywnej postawy proaborcyjnej. Alexis McGill Johnson, dyrektor generalna Planned Parenthood, napisała na Twitterze, że zwrócenie się do Sądu Najwyższego o ponowne rozpoznanie przypadku Roe przeciwko Wade jest atakiem na nasze podstawowe prawa!
Walka o życie trwa!

Źródło: LifeSiteNews/ catholicnewsagency, opracowanie własne –  3 stycznia 2020 r.