W niedzielę (1 listopada br.) weszła w życie Ustawa o leczeniu niepłodności. Kontrowersyjna ustawa jest regulacją o zmanipulowanym tytule, ponieważ w ogóle nie zajmuje się leczeniem niepłodności.
Rozwiązania dotyczą wyłącznie sztucznego zapłodnienia (in vitro), które autorzy projektu, wbrew współczesnej wiedzy medycznej, uznali za sposób leczenia niepłodności. Ustawa ma również inne, bardzo poważne mankamenty.
Ustawa została przygotowana przez ustępujący rząd, przyjęta przez parlament i podpisana przez ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego. Pozwala na korzystanie z procedury in vitro małżeństwom oraz osobom we wspólnym pożyciu, potwierdzonym zgodnym oświadczeniem.
Ustawa zezwala na powoływanie do życia wielu zarodków, badania preimplantacyjne, selekcję, mrożenie i wieloletnie przechowywanie zarodków oraz ich dawstwo. Wprawdzie zakazuje niszczenia zarodków „zdolnych do prawidłowego rozwoju”, ale pozwala na uśmiercanie tych, co do których nie ma takiej pewności.
Ustawa w żaden sposób nie poprawia dotychczasowego postępowania w leczeniu niepłodności – sztuczne zapłodnienie nie jest leczeniem. Co gorsza, wchodzące w życie rozwiązania prawne nie chronią życia i zdrowia matki oraz sztucznie poczętych dzieci.
Ustawa uwłacza godności człowieka – zarówno godności rodziców, szczególnie matki, jak i godności poczętych dzieci.
[Na podstawie serwisu informacyjnego PAP – 01.11.2015 r.; także HLI PL]
Zdjęcie: Wikipedia ("In vitro fertilization" by Dovidena /own work/. Licensed under CC BY-SA 4.0 via Commons - https://commons.wikimedia.org/wiki/File:In_vitro_fertilization.jpg#/medi...