„Wymienię zarodek żeński na zarodek męski”. Wystarczyło złożyć ofertę… Matka, która w internecie zaproponowała, że chętnie wymieni zarodek swojej poczętej in vitro córeczki na zarodek chłopca, chce „stworzyć rodzinę swoich marzeń”.
37-letnia aktorka o imieniu "Lisa", zwróciła się z „prośbą o pomoc” do grup wsparcia IVF na Facebooku. Tłumaczyła, że pragnie, aby jej syn-przedszkolak mógł mieć młodszego brata. Pary z całego świata zaczęły się zgłaszać do redakcji New York Post, amerykańskiego dziennika, w którym opublikowano kuriozalny apel. W krótkim czasie pojawił się kolejny wpis Lisy: "Zatkało mnie, jestem podekscytowana i bardzo wdzięczna".
Wybór prawdopodobnie padnie na zamrożony męski zarodek oferowany przez 40-letnią matkę, która desperacko chce mieć córkę. "Utożsamiam się z problemem Lisy, ponieważ mam pięcioletniego syna i jako kolejne dziecko chcę mieć dziewczynkę" - powiedziała kobieta nazwana "Valerie". "Mieć córkę - to jest coś, czego pragnęłam od dzieciństwa".
W 2013 r. Valerie urodziła syna poczętego w drodze sztucznego zapłodnienia. Po dwóch latach postanowiła urodzić kolejne dziecko i sięgnęła do swoich wcześniej zamrożonych zarodków. Lekarze wprowadzili do jej organizmu żeński embrion.
„Niestety, ciąża zakończyła się po 18 i pół tygodniach, gdy badanie wykazało, że dziecko cierpi na bezmózgowie” – powiedziała Valerie. "Nie miała żadnych szans na przeżycie. (…) Pochowałem ją na małej działce należącej do Kościoła".
Valerie i jej 43-letni mąż przeszli kilka cykli sztucznego zapłodnienia. Wydali prawie 30 tys. USD. Jednak „nie uzyskano żadnego zdrowego żeńskiego zarodka”.
Valerie jest matką 10 zarodków męskich poddanych kriokonserwacji i przetrzymywanych w medycznym termosie z ciekłym azotem. Jeden z tych zarodków chciałaby wymienić na poczętą dziewczynkę.
[Tłumaczenie i opracowanie własne HLI Polska na podstawie serwisu informacyjnego Fox News/ Health (Jane Ridley/ News York Post ) – 06.11.2018 r.]
Zdjęcie: Archiwum HLI Polska