Eksperci zwrócili uwagę, że genom człowieka – jedno z największych dziedzictw ludzkości – jak dotąd nie podlega w Polsce właściwej ochronie prawnej. Jest to sytuacja obiektywnie niebezpieczna. „Tam gdzie nie ma właściwego prawodawstwa i skutecznego jego egzekwowania, zawsze może dochodzić do nadużyć” – ostrzegał w wywiadzie dla KAI abp Hoser.
Przewodniczący Zespołu Ekspertów zwrócił uwagę, na poważne konsekwencje ingerowania w ludzki genom: „Nadużycia eugeniczne mogą przełożyć się na życie następnych pokoleń”.
Nie sama inżynieria genetyczna jest złem. Są przecież sytuacje, że pozwala ona usunąć niektóre choroby uwarunkowane genetycznie bez naruszania integralności człowieka i jego życia. Jednak absolutnie nie można zgodzić się na wykorzystywanie genetyki do uzyskania u dziecka jakichś konkretnych cech fizycznych, np. koloru oczu, czy cech intelektu lub psychiki. Jak podkreślił abp Hoser, człowiek nie może być organizmem genetycznie modyfikowanym.
Eksperci dyskutowali również o niepłodności małżeńskiej. Zwrócono uwagę, że u jej podstaw leży całe spektrum czynników, w tym przyczyny behawioralne, a więc ludzkie zachowania, a także przyczyny psychiczne.
„Niepłodność nie jest w istocie chorobą (jednostką nozologiczną), ale zespołem będącym wynikiem szerokiej gamy różnych chorób i zaburzeń. W związku z tym właściwe jej leczenie polega na odpowiednim zdiagnozowaniu konkretnej jednostki chorobowej i jej wyleczenie, co może zaowocować przywróceniem płodności” – stwierdził abp Hoser. Zapowiedział jednocześnie, że również w tej kwestii Zespół wyda w najbliższym czasie właściwy dokument.
W czasie obrad rozmawiano również na temat uchwalonych ustaw, które w swoich regulacjach prawnych odnoszą się do zagadnień bioetycznych. „Istnieje konieczność takiej korekty tych ustaw, aby miały na uwadze integralne dobro osoby ludzkiej” – podkreślił abp Hoser.
[Na podstawie serwisu informacyjnego: eKAI (mag/ mz) – 21.11.2015 r.
Zdjęcie: Wikipedia - DP