Kontrola, która rozpoczęła się wraz z początkiem roku 2024 dotyczy sprawy z grudnia 2022 roku. Był to efekt skargi złożonej przez jedną z pacjentek, której szpital odmówił dokonania aborcji. Zapytaliśmy o sprawę Tomasza Króla, p.o. rzecznika prasowego USK: - W efekcie zgłoszenia jednej z pacjentek, działającej w porozumieniu z pełnomocnikiem prawnym, NFZ przeprowadził w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu wielomiesięczną kontrolę procedur i dokumentacji związanej ze sprawą zgłaszającej. Szpital skorzystał kilkanaście dni temu z uprawnienia do złożenia odwołania w trybie, które daje Ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
Szpital skorzystał z możliwości odwołania się od tej decyzji: - Obecnie trwa proces rozpatrzenia naszych zastrzeżeń. Zależy nam na pełnym i rzetelnym wyjaśnieniu tej sprawy, dlatego współpracujemy z Narodowym Funduszem Zdrowia w sposób jak najbardziej otwarty, z przekonaniem o finalnym uwzględnieniu obiektywnej oceny faktów i naszych zastrzeżeń, które dotyczą braku podstaw do twierdzeń o odmowie przeprowadzenia procedury aborcyjnej na podstawie niekompletnych ustaleń - zaznacza Tomasz Król.
Wspomóż obronę życia |
Oprócz wrocławskiego szpitala, karę finansową otrzymały: Pabianickie Centrum Medyczne oraz SP ZOZ w Lubartowie.
Nałożone kary przez NFZ to wynik zmian narzuconych przez Ministerstwo Zdrowia, które jest wynikiem polityki prowadzonej przez rząd, dążący do “poluzowania” prawa do aborcji. Pod koniec sierpnia pojawiły się wytyczne MZ, które narzucają nową, poza ustawową przesłankę psychiczną interpretacji przepisów o zagrożeniu życia i zdrowia kobiety. Patrząc z perspektywy pacjenta, takie kary stanowią presję na samych dyrektorach i lekarzach, a także powodują, że szpitale mają mniejsze środki na leki czy sprzęt.
[Za: niedziela.pl, zdj. Unsplash]