Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

Awantura wybuchła tak wielka, że Fort Liberty, należący do struktur Armii Amerykańskiej był zmuszony wycofać się z tezy, że organizacje pro-life są terrorystyczne.

W odpowiedzi na potężną krytykę Fort Liberty usunął swoją prezentację na temat terroryzmu, w której stwierdzano, że Amerykanie opowiadający się za ochrona życia są terrorystami.

Dziennikarz Sam Shoemate ujawnił treść prezentacji antyterrorystycznej w X (Twitter), która odbyła się 11 lipca br. w Fort Liberty, podczas której wymieniono kilka organizacji Pro-Life jako struktury terrorystyczne. Protesty jednak mają sens! Po wielkiej awanturze w mediach społecznościowych ta placówka wojskowa była zmuszona do wycofania się z tego twierdzenia i na X opublikowana następujące oświadczenie:

Po przeprowadzeniu dochodzenia przez dowódcę garnizonu ustalono, że slajdy zaprezentowane w mediach społecznościowych nie zostały sprawdzone i zatwierdzone przez właściwe władze, wobec czego nie odzwierciedlają one stanowiska XVIII Korpusu Powietrznodesantowego i Fort Liberty, Armii Amerykańskiej ani Departamentu Obrony –napisano w poście.

Dziennikarz Sam Shoemate przekazał swoim czytelnikom na X, aby zwrócili uwagę, że nie nazywają ich organizacjami ekstremistycznymi, ale organizacjami terrorystycznymi – co zrobiło dowództwo Fort Liberty w swojej prezentacji.

Było toejednoznacznie obraźliwy dla większości Amerykanów opowiadających się za życiem. Zaprezentowana tam organizacja pro-life stwierdziła: - Prezentacja, którą możecie obejrzeć, przedstawia nas od razu po informacji o ISIS, groźnej grupie terrorystycznej na Bliskim Wschodzie – wyjaśnił Shoemate.

Do organizacji określonych przez armię jako organizacje terrorystyczne zaliczono National Right to Life oraz Operation Rescue. Załączono także zrzut ekranu przedstawiający tablicę informacyjną z napisem „IM4IT”, którą wielu Amerykanów pro-life umieszcza na swoim samochodzie, a sugeruje to, że zwykli obywatele USA są terrorystami, jeśli eksponują tę tablicę – wyjaśnił Shoemate.

W dalszym wywodzie podczas tej kontrowersyjnej prezentacji wspomniano o działaniach, w których uczestniczą te organizacje, obejmujących aktywność w obronie życia, sprzeciwianie się staremu orzeczeniu ws. Roe przeciwko Wade, demonstracje i protesty (chociaż prawo do nich chroni pierwsza poprawka Amerykańskiej Konstytucji). Także ukazywanie prawdy i pikiety – kontynuował Shoemate.

- Ponadto fałszywie przypisano National Right to Life napady na placówki aborcyjne. Pamiętajcie, że nie nazywają ich organizacjami ekstremistycznymi (co i tak byłoby szaleństwem), ale organizacjami terrorystycznymi! – podkreślił Shoemate. – Wojsko i Departament Obrony wymknęły się spod kontroli. Agenci służb są indoktrynowani, aby postrzegać grupy pro- life jako wrogie.

Kongresmenka pro-life Elise Stefanik szybko potępiła tę wojskową akcję. – Departament Obrony Administracji Joe Bidena próbuje nauczyć naszych członków służb, że organizacje pro-life w Ameryce są „grupami terrorystycznymi” – stwierdziła w odpowiedzi na X i wezwała najwyższych urzędników politycznych i wojskowych do potępienia tej prezentacji.

To jest podłe. @POTUS, @SecDef i @SecArmy muszą natychmiast potępić i wszcząć dochodzenie w sprawie tej podłej i niebezpiecznej próby indoktrynacji członków naszych służb – podkreśliła.

To nie pierwszy raz, kiedy pokojowo nastawionych do życia Amerykanów nazywa się terrorystami. Baza danych, finansowana przez rząd federalny i prowadzona przez grupę badawczą na Uniwersytecie Maryland w College Park (UMD), niedawno określiła członków organizacji Students for Life od America (SFLA) jako grupę terrorystyczną.

UMD’s National Consortium for the Study of Terrorism and Responses to Terrorism (START) (Krajowe Konsorcjum Badań nad Terroryzmem i Reakcjami na Terroryzm) prowadzi bazę danych badawczych znaną jako Profile Indywidualnej Radykalizacji w Stanach Zjednoczonych (PIRUS).

Podobno PIRUS śledzi działalność przestępczą o podłożu ideologicznym i znanych „ekstremistów” do 2021 r.

Dwóch członków organizacji Students for Life of America zostało aresztowanych za napisanie na chodniku w 2020 roku słów black pre-born lives matter (życie czarnych nienarodzonych ma znaczenie) podczas pikiety, która była obserwowana przez PIRUS, To postawiło ich wśród zwolenników białej supremacji, grup dżihadystów i innych zagrożeń.

Students for Life of America pojawiło się w bazie danych pod etykietą Terrorist_Group – Rzeczniczka tej studenckiej organizacji pro-life – Kristi Hamrick – ostro skrytykowała to określenie jako próbę oczernienia reputacji pokojowo nastawionych studentów, którzy korzystają ze swojego prawa do wolności słowa, aby bronić matek i ich dzieci, zarówno urodzonych, jak i nienarodzonych. To wysoce ofensywna i bardzo podejrzana organizacja, która nie potrafi odróżnić uczniów i studentów z banerami pro-life od prawdziwych terrorystów grożących przemocą – podkreśliła Hamrick w ubiegłym miesiącu.

Ponadto FBI Joe Bidena wtrąciło do więzienia wielu pokojowo manifestujących Amerykanów pro-life pod zarzutem potencjalnego terroryzmu..

Zobacz raport amerykańskich biskupów na temat agresywnych ataków na placówki pro-life i kościoły TUTAJ

 

Źródło: Life News, wg artykułu Stevena Ertelta – 12 lipca 2024 r.

 

We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.