Deutsch (Deutschland) 
Українська (Україна) 
Русский (Россия) 
Polski (PL) 
English (United Kingdom) 
Drodzy Przyjaciele!
Jest takie powiedzenie, że dzisiaj trzeba mieć dużo szczęścia, aby bezpiecznie przyjść na świat. To prawda – w skali świata każdego roku ginie ok. 60 milionów poczętych dzieci w łonach matek. Także po urodzeniu życie wielu dzieci jest zagrożone.
NIECHCIANE NOWORODKI
Dzieciobójstwo jest karane, a jednak się zdarza. Noworodek na śmietniku – to poruszająca informacja z pierwszych stron gazet. Trzeba pamiętać, że w mniejszym lub większym stopniu wszyscy ponosimy za to winę. Nie pochyliliśmy się nad cierpiącym bliźnim, nie dostrzegliśmy bardzo trudnej sytuacji matki, nie zaopiekowaliśmy się maleństwem.
SKUTECZNIE I MĄDRZE
Nie każdy ma możliwość zaopiekowania się porzuconym noworodkiem, dlatego wspólnie organizujemy taką pomoc, aby była mądra i skuteczna. Najlepszym rozwiązaniem są „Okna Życia”.
CO TO JEST „OKNO ŻYCIA”?
To specjalnie przygotowane miejsce, które umożliwia bezpieczne i anonimowe oddanie dziecka i daje gwarancję, że nie stanie mu się krzywda. Po badaniach w szpitalu dzieci te zostają powierzone przez sąd rodzinie adopcyjnej.
PODRZUTEK
Historia ludzkości zapisała wiele krzywd maleńkich dzieci. Zdarzało się, że pozbawione środków do życia matki podrzucały swoje dzieci: to w kościele, to na progu domów bogatych ludzi, licząc, że ktoś się nimi zaopiekuje. I tak się najczęściej działo. Ale dziecko, porzucone na mrozie lub deszczu, miało małą szansę na przeżycie. Określenie „podrzutek” było niesłychanie obraźliwe i upokarzające.
TRADYCJA OPIEKI NAD PORZUCONYMI DZIEĆMI
Wiele zakonów na przestrzeni wieków podejmowało opiekę nad porzuconymi i osieroconymi dziećmi. Zapewniano im nie tylko mieszkanie i wyżywienie, ale też troskliwą opiekę, wychowanie i naukę zawodu. Siostry robią to do dzisiaj. Współcześnie działania te podejmuje także wiele organizacji pozarządowych oraz instytucji państwowych.
CO ZROBIĆ Z NIECHCIANYM DZIECKIEM?
Także dzisiaj zdarzają się sytuacje krańcowo trudne. Porzucona przez ojca dziecka kobieta, która nie znajduje wsparcia w swojej rodzinie, nie ma środków do życia. Nie ma gdzie mieszkać, nie może iść do pracy, bo nie ma z kim zostawić dziecka. Zasiłki z pomocy społecznej są niskie, a trzeba umieć je załatwić. Bywają też sytuacje krańcowe: wielki lęk, stres, alkohol, przemoc. Domy Samotnej Matki i Centra Pomocy Rodzinie pomagają, ale nie każda z tych kobiet do nich trafia.
TO BOLI
„Podrzucone” dzieci najczęściej są czyste, porządnie ubrane. Bywa, że zaopatrzone w kartkę z imieniem. To znak od matki, że dla swojego dziecka wybrała lepsze życie. Dla innych „Okno Życia” jest szansą na pozbycie się kłopotu w sposób anonimowy bez wchodzenia w konflikt z prawem.
JAK DZIAŁA „OKNO ŻYCIA”?
To dyskretne miejsce, gdzie okno można otworzyć od zewnątrz. Małe pomieszczenie jest ogrzewane i wentylowane. Na środku jest przygotowane bezpieczne miejsce dla dziecka. Po otwarciu okna automatycznie uruchamia się alarm, informujący, że zostawiono dziecko. Osoby odpowiedzialne, najczęściej siostry zakonne, reagują szybko i przejmują opiekę. Mają obowiązek wezwać pogotowie. Dziecko trafia do szpitala, gdzie przechodzi badania i ewentualne leczenie. Następnie jest kierowane do pogotowia rodzinnego.
SZYBKA ADOPCJA
Są rodziny, które czekają na adopcję. Od razu uruchamiane są procedury: nadania tożsamości i adopcyjna. Przy dobrej współpracy lokalnego Centrum Pomocy Rodzinie, Sądu Rodzinnego oraz Ośrodka Adopcyjnego dziecko zostaje adoptowane bardzo szybko. Już podczas procedury adopcyjnej – dzięki zgodzie sądu na preadopcję – dziecko trafia do rąk kochających rodziców adopcyjnych. Im szybciej tym lepiej. W sytuacji porzucenia dziecka przez matkę w szpitalu, procedury te z reguły trwają dłużej.
URATOWANO JUŻ 89 DZIECI
W Polsce pierwsze „Okno Życia” powstało 19 marca 2006 roku w Krakowie u sióstr nazaretanek. Obecnie jest ich 61. Pozostawiono w nich już 89 niemowląt. Rekordzistami są: Kraków – 18 dzieci, Warszawa – 15 i Ełk – 8.
W GDAŃSKU - MATEMBLEWIE
Troje dzieci zostawiono w „Oknie Życia” w Gdańsku - Matemblewie, gdzie Dom Samotnej Matki znajduje się przy Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej. To blisko od siedziby Klubu Przyjaciół Ludzkiego Życia. Z tym sanktuarium czujemy się blisko związani od wielu lat.
W INNYCH KRAJACH
„Okna Życia” funkcjonują nie tylko u nas. W Niemczech jest ich ponad 100, w Czechach ok. 50. Po ok. 10 mają Włochy, Litwa, Słowacja, Belgia, Szwajcaria i Rosja.
KOMUŚ TO JEDNAK PRZESZKADZA!
Ponad dwa lata temu należąca do Komitetu Praw Dziecka ONZ, węgierska socjolog – Maria Herczog – argumentowała, że „Okna Życia” łamią prawa dziecka do poznania swoich rodziców i środowiska rodzinnego, więc powinny zostać zlikwidowane. Niemiecka Rada Etyki zaczęła się dopominać o prawa ojca dziecka, gdy zostaje ono oddane bez jego wiedzy. Ciekawe, że w zakresie ich zainteresowania zupełnie nie znalazło się pozbawianie tych praw dzieci poczętych in vitro przy wykorzystaniu anonimowych dawców nasienia czy matek surogatek. Nie interesował ich także los i zagrożenie życia dzieci porzucanych gdziekolwiek.
PRAWO DO ŻYCIA ZAWSZE PIERWSZE
W Polsce Rzecznik Praw Dziecka stwierdził: stanowczo lepiej jest pozostawić dziecko w miejscu do tego przeznaczonym, jakim jest Okno Życia, niż porzucić je na ulicy, pod mostem czy w lesie. Jeśli nie ma lepszej alternatywy dla niechcianych dzieci, lepiej nie kwestionować zasadności czegoś, co im pomaga. Równie dobitnie zaprotestował Kościół katolicki, podkreślając, że prawo do życia jest fundamentalnym prawem każdego człowieka i stoi ponad prawem do poznania swoich rodziców.
Listę dzieci uratowanych w polskich „Oknach Życia” można zobaczyć TUTAJ
Lista polskich Okien Życia wraz z adresami i mapką TUTAJ
Drogi Przyjacielu!
Udostępnij tę informację na Faceboku czy Twitterze, na własnej czy zaprzyjaźnionej stronie internetowej oraz w gazecie lokalnej czy parafialnej. Może dzięki tej informacji kolejne dziecko nie zostanie porzucone w lesie czy wrzucone do rzeki.
Drodzy Przyjaciele! Bardzo Wam dziękujemy za wszelką pomoc i duchową, i materialną. Dzięki Wam możemy uratować wiele dzieci. Liczymy na Was!
Można to zrobić TUTAJ
Dla osób z zagranicy TUTAJ
W imieniu KPLŻ
Ewa H. Kowalewska
Klub Przyjaciół Ludzkiego Życia
Human Life International - Polska