Rzuć palenie!
W przypadku niepłodności zdrowie mężczyzny traktuje się jako nieco drugorzędny czynnik. Przecież dziecko rozwija się w łonie matki, a nie ojca… Należy jednak pamiętać, że zajście w ciążę zależy nie tylko od stanu zdrowia ginekologicznego kobiety, ale w równej mierze od kondycji zdrowotnej potencjalnego ojca. Co ma negatywny wpływ na zdrowie prokreacyjne mężczyzny? Palenie papierosów…!
Palenie tytoniu przez mężczyznę niekorzystnie wpływa na funkcje pęcherzyków nasiennych oraz objętość ejakulatu, co obniża płodność pary, która chce począć dziecko.
Włoscy lekarze-androlodzy i endokrynolodzy z uniwersyteckich wydziałów medycznych w Bolonii, Florencji oraz Neapolu przygotowali i przeprowadzili projekt badawczy, którego celem było ustalenie wpływu palenia tytoniu na parametry nasienia, poziom męskich hormonów płciowych i obraz ultrasonograficzny męskich narządów płciowych.
Badacze swoją uwagę skupili na parach leczonych z powodu niepłodności małżeńskiej. Wyniki badań wykazały, że ejakulat aktualnych palaczy tytoniu (CS) - w porównaniu z mężczyznami niepalącymi – ma mniejszą objętość, a pęcherzyki nasienne ani nie wyglądają, ani nie funkcjonują jak należy, pomimo wyższego poziomu testosteronu.
Jak dotąd, dane na temat wpływu palenia tytoniu na płodność mężczyzn były sprzeczne. Wprawdzie donoszono o związku między paleniem tytoniu a gorszymi parametrami nasienia, ale w poszczególnych badaniach określano go bardzo różnie. Związek między paleniem a poziomem testosteronu opisano w niewielu doniesieniach. Natomiast nigdy jeszcze nie oceniano wpływu systematycznego palenia na cechy męskiego układu płciowego widoczne podczas badania USG.
Do grupy badawczej zaproszono 426 pacjentów spośród par poszukujących pomocy z powodu niepłodności. Z tej grupy wybrano 394 mężczyzn w wieku od 28 do 44 lat (mediana wieku - 36 lat), u których nie stwierdzono genetycznych nieprawidłowości. Ostatecznie wśród uczestników badań znalazło się 229 mężczyzn, którzy nigdy nie palili (NS), 56 panów, którzy palili w przeszłości (PS) oraz 109 palących aktualnie (CS). Wszystkie przeszli dokładne badania ogólne i andrologiczne, w tym biochemiczne, hormonalne, USG oraz badania nasienia.
Wyniki badań aktualnych palaczy porównano z resztą grupy badawczej (niepalący w ogóle oraz byli palacze). Okazało się, że w przypadku palaczy - przy znacznie wyższym poziomie całkowitego testosteronu i prawidłowej morfologii plemników - objętość ejakulatu jest mniejsza. Ponadto badania USG wykazały problemy z pęcherzykami nasiennymi, odpowiadającymi za wydzielanie 70 proc. objętości ejakulatu.
Sytuacja zasadniczo nie ulegała zmianie, gdy pod uwagę brano tzw. „model palenia”, czyli na ile jest ono intensywne i regularne.
Badacze zastrzegają, że przedstawione wyniki pochodzą od pacjentów konsultowanych w klinikach andrologicznych z powodu niepłodności pary. Uczestnicy badań nie stanowili próby reprezentatywnej dla całej populacji mężczyzn. Coś jednak jest na rzeczy…
Naukowcy rekomendują podjęcie dalszych badań. Szczególnie ciekawe jest odkrycie paradoksu zachodzącego u aktualnych palaczy - pomimo wyższego poziomu testosteronu i prawidłowej budowy plemników jest problem z pęcherzykami nasiennymi.
[Tłumaczenie i opracowanie własne HLI Polska na podstawie abstraktu materiału źródłowego]
Zdjęcie: MorgueFile (taliesin, ameestauffer) – FP
Materiał źródłowy:
F. Lotti, G. Coronal, P. Vitale i in., “Current smoking is associated with lower seminal vesicles and ejaculate volume, despite higher testosterone levels, in male subjects of infertile couples”, w: „Human Reproduction”, Volume 30, Issue 3, pp. 590-602.