Holandia: Eutanazja przez zagłodzenie także dla młodych

     Kolejny krok holenderskich lekarzy dotyczących zakończenia życia poprzez eutanzaję. Stosowana już metoda eutanazji zwana VSED polegająca na zaprzestaniu karmienia i pojenia przy jednoczesnym podawaniu środków powodujących otępienie. Dotychczas stosowano ją wobec osób powyżej 60. roku życia, ale to ograniczenie zniesiono.

       Jak podaje serwis Dutch News, dotychczas eutanazję metodą VSED stosowano wobec osób starszych, ale federacja lekarska KNMG usunęła granicę wiekową. Jak mówi cytowana przez serwis internetowy pracownica hospicjum, należy stworzyć przestrzeń dla młodszych ludzi, którzy chcą umrzeć, odmawiając jedzenia i picia.

Jeśli tego właśnie chcą, lepiej zrobić to w środowisku, w którym mogą uzyskać wsparcie, niż gdyby mieli być sami – przekonuje lekarka nazwiskiem De Graeff. Dotychczas w Holandii w/w metodą pozbawiano życia ok. 700 osób rocznie. Wszystkich eutanazji jest już blisko 8 tys. rocznie. Obowiązujące dotychczas ograniczenie wiekowe nie zawsze było przestrzegane. W 2019 r. za zgodą rodziców zagłodzona została 17-letnia Noa Pothoven, która cierpiała na uraz psychiczny po tym, jak została zgwałcona.

Dobrowolne zaprzestanie jedzenia i picia (Voluntary Stopping of Eating and Drinking VSED) jest formą spowodowania własnej śmierci w wyniku samowolnego nieprzyjmowania pokarmów i napojów. Działania takie propagują przede wszystkim zwolennicy eutanazji w krajach, gdzie zakazy prawne nie pozwalają na skorzystanie z tzw. wspomaganego samobójstwa lub innych instytucjonalnych form terminacji życia. Drastyczne skutki autodestruktywnego procederu usiłuje się łagodzić beztroską retoryką, wedle której zgon w wyniku odwodnienia i wygłodzenia jest lepszym scenariuszem niż ewentualne zmaganie z chorobą, starość lub znudzenie życiem.VSED wyczerpuje kryteria czynu samobójczego jako dobrowolnego zamachu na własną egzystencję dokonywanego przez powstrzymanie się od czynności podtrzymujących życie. Najczęściej samodzielne nawadnianie i jedzenie nie sprawiają sprawcom samounicestwienia trudności lub ciepień. zarówno intencja podmiotu zmierza do samounicestwienia jako celu, jak również działanie w jego przedmiotowym wymiarze, choć rozłożone w czasie i rozpisane na wiele pomniejszych aktów, ma wpisany śmiercionośny efekt. Dobrowolne zaprzestanie jedzenia i picia jest działaniem autodestruktywnym. Godzi w podstawę ludzkiego istnienia, jakim jest życie, przerywając w sposób nieodwracany jego ciągłość.

[Za: lifenews.com/opoka.org.pl, P.Aszyk, Studia Bobolanum 30 nr 4 (2019 r.) zdj. Unsplash/frederic-koberl]