Mały Finley jest obecnie rozkosznym i zdrowym, pięciomiesięcznym niemowlakiem i aż trudno uwierzyć, że urodził się siedem tygodni za wcześnie i miał wadę serca, która spowodowała, że przez 11 minut nie dawał znaków życia. Synek Jess Bray (24 lata) i Camerona Lymana (26 lat) urodził się 4 października 2021 roku w Chesterfield Royal Hospital w Derbyshire. Ważył zaledwie niecałe dwa kilogramy.
Mama Finleyam pani Bray powiedziała: - Kiedy się urodził był siny i bezwładny i nie słyszałam jego płaczu.
Zespół neonatologów czekał przy moim łóżku i od razu zajął się jego reanimacją. Kiedy usłyszałam płacz mojego synka tonęłam we łzach. Moje serce się roztopiło. .Czułam, że bardzo go kocham!
Lekarze poinformowali rodziców, że mały Finley ma wadę serca, ale zapewnili, że wyzdrowieje i odesłali z dzieckiem do domu. Jednak mały miał poważne problemy z oddychaniem, co zmusiło jego rodziców do odwiezienia go z powrotem do szpitala.
Zdiagnozowano u niego zapalenie oskrzelików płucnych, posocznicę i zapadnięte płuco. Rodzicom dziecka powiedziano, że jego szanse na przeżycie są prawie żadne. Następnego dnia Finley doznał ataku serca, który zatrzymał jego akcję na całe 11 minut, zanim lekarze zdołali przywrócić go do życia. Kiedy jego stan trochę się ustabilizował, został przeniesiony do Szpitala Dziecięcego w Sheffield w South Yorkshire, gdzie pani Bray mogła go odwiedzać.
Powiedziała: - Poszłam zobaczyć go i po prostu się załamałam. Jednak fakt, że nadal żyje, wydawał się cudem. Lekarz powiedział, że gdy Finleya przywieziono do nich, otworzył oczy i zaczął rozglądać się po pokoju, jakby chciał powiedzieć: „Co się tutaj dzieje?"
Dzielny Finlay pod dobrą opieką zaczął szybko dochodzić o siebie. Jego zdrowie tak szybko się poprawiło, że już po kolejnych 8 dniach rodzice mogli zabrać go do domu. Jego kochająca mama, dumna z postępów synka, stwierdziła, że mały rozwija się dobrze.
Życie jest tajemnicą. Mały Finley, pomimo poważnej wady serca, a nawet zatrzymania jego akcji, przeżył i obecnie zdrowo się rozwija. Pierwsza diagnoza, że ma on nikłe szanse na przeżycie, okazała się jednak przedwczesna.
Źródło: SPUC, opracowanie własne – 25 marca 2022 r.