W Sądzie Najwyższym USA jest 9. sędziów, którzy swoją funkcję sprawują dożywotnio. Ostatnio przeważają tam sędziowie o poglądach prawicowych (6 do 3), więc można się spodziewać, że do czerwca br. zostanie wydany wyrok blokujący stary precedens proaborcyjny Roe przeciwko Wade. To przesunie prawo do ustalania prawa na temat aborcji do jurysdykcji poszczególnych stanów. Powoduje to duże napięcie zwłaszcza wśród polityków Partii Demokratycznej, ostro popierających tzw. prawo kobiet do aborcji.
Tymczasem jeden z sędziów SN, Stephen G. Breyer, który ma już 84 lata, zachorował i zdecydował o przejściu na emeryturę. Prezydent Biden nominował nową kandydatkę na sędziego SN, zgodnie z ogłoszonym założeniem: liberalną, powiązaną z Demokratami, czarnoskórą, liberalną (lewicową) sędzię Ketanji Brown Jackson. Ma ona odpowiednie wykształcenie prawnicze, ale jej poglądy budzą poważne zastrzeżenia, zwłaszcza wśród obrońców życia.Podczas rutynowych przesłuchań w Senackiej Komisji Sądownictwa wielu republikańskich senatorów zadawało kandydatce dociekliwe pytania w istotnych kwestiach, jak wiara, aborcja, płeć i gender oraz pornografia dziecięca. Jej odpowiedzi są naprawdę mocno szokujące.
Zarówno Demokraci, jak i Republikanie, naciskali na Jackson w sprawie aborcji i kwestii obrony życia. Padło pytanie: - kiedy według ciebie zaczyna się życie? Jackson wielokrotnie odpowiadała: - nie wiem! Oświadczyła, że nie wie, kiedy zaczyna się życie lub od kiedy prawo zaczyna chronić człowieka. Stwierdziła też, że nie wie, czy istnieje prawo do aborcji aż do porodu. Nie miała pojęcia, czy nienarodzone dziecko może odczuwać ból w 20. tygodniu ciąży.
Senator John Cornyn, republikanin z Teksasu zapytał o czas tzw. przeżywalności, czyli od kiedy przedwcześnie urodzone dziecko może przeżyć poza łonem matki. Jackson odpowiedziała, że nie będzie zgadywać, nie jest biologiem. Na pytanie o jej stosunek do precedensu Roe przeciwko Wade stwierdziła, że jest to ustalone prawo, które dotyczy prawa kobiety do przerwania ciąży.
Jackson była współautorem opinii przyjaciela sądu z 2001 roku w sprawie McGuire przeciwko Reilly, popierającej ustawę o tzw. strefie buforowej w stanie Massachusetts, która uniemożliwiała doradcom pro-life kontaktowanie się z kobietami w ciąży przed placówkami aborcyjnymi. Koalicja przywódców pro-life ostrzegła senatorów, że ta opinia, którą sędzia Jackson napisała w imieniu przemysłu aborcyjnego, przedstawiała doradców pro-life na ulicy jako „wrogi, hałaśliwy tłum protestujących twarzą w twarz. Jackson podczas przesłuchań broniła się, mówiąc: - To było oświadczenie stanowiące argument dla mojego klienta, nie jest to sposób, w jaki myślę lub charakteryzuję ludzi.
W ostatnim dniu przesłuchań Jackson wystąpiła 85-letnia Eleanor McCullen, katolicka doradczyni zajmująca się ochroną życia poprzez doradztwo na ulicy przed placówkami aborcyjnymi w stanie Massachusetts. Stwierdziła: - Stosowane przez Jackson przeinaczenia z pewnością nie opisują ani mnie, ani żadnego z doradców, z którymi pracowałem przez lata.
Senator Marsha Blackburn, republikanka ze stanu Tennessee poprosiła kandydatkę o zdefiniowanie – Kim jest kobieta?. Jackson stwierdziła, że nie zna sprawy, w której Sąd Najwyższy odrzucił politykę wstępu tylko dla mężczyzn w Virginia Military Institute i wyraźnie unikała odpowiedzi. Padło ,wówczas pytanie: - Czy możesz podać definicję słowa„ kobieta? – Nie, nie mogę, odpowiedziała Jackson, po czym dodała: - Nie w tym kontekście, nie jestem biologiem.
Mocno kontrowersyjną sprawą, którą Biały Dom i Demokraci usilnie starali się ukryć, jest zadziwiająca łagodność wyroków sędzi Jackson w sprawach karnych dotyczących oskarżeń o pornografie dziecięcą. Podczas przesłuchań senatorowie wielokrotnie zarzucali Jackson celowe wydawanie zbyt łagodnych wyroków w takich sprawach. Senator Josh Hawley, republikanin ze stanu Missouri, opisał na Twitterze historię wyroków Jackson w takich sprawach i stwierdził, że odstąpiła ona od federalnych wytycznych dotyczących wyroków w sprawach przestępstw pornografii dziecięcej. Senatorzy i prawnicy z partii Demokratycznej rzucili się na pomoc swojej kandydatce. Twierdzili, że jest to powszechna praktyka. Sama Jackson stwierdziła, że oskarżonymi nie byli producenci pornografii dziecięcej, ale konsumenci. Podkreśliła, że obecnie w dobie powszechnego dostępu do Internetu karanie za posiadanie pornografii z udziałem dzieci powinno być traktowane łagodniej.
Wspomóż obronę życia |
Liderzy pro-life zareagowali wezwaniem do mocnej interwencji władz cywilnych dotyczących przestępstw archiwizowania i korzystania z pornografii dziecięcej, co jest ściśle powiązane z pedofilią. – Brak odpowiedniego wyroku skazującego wobec sprawców przemocy wobec dzieci jest problemem systemowym, a sędzia Ketanji Brown Jackson jest tylko częścią tego problemu – powiedziała Lila Rose z Live Action w dniu 24 marca br.
Oczekuje się, że Senacka Komisja Sądownictwa, która składa się z 22 członków, ma głosować nad nominacją Jackson w poniedziałek 4 kwietnia. Cała grupa 11 Demokratów prawdopodobnie ją poprze. Jeśli wszystkich 11 Republikanów zagłosuje przeciwko niej, pomimo remisu nominacja Jackson nadal może być kontynuowana, ale Demokraci będą musieli podjąć dodatkowe kroki proceduralne.
Po decyzji komisji cały Senat przegłosuje nominację Jackson. Demokraci mają nadzieję, że to głosowanie na sesji plenarnej uda się zaplanować jeszcze przed przerwą wielkanocną, czyli 8 kwietnia br.. Aby zasiąść w sądzie Najwyższym, Jackson musi otrzymać co najmniej 51 głosów w Senacie, który jest obecnie równo podzielony (50 Demokratów i 50 Republikanów). W przypadku remisu decyduje głos wiceprezydent Kamali Harris, która programowo promuje aborcję. Wydaje się jednak, że sędzia Ketanji Brown Jackson ma duże szanse na uzyskanie aprobaty, gdyż senator Susan Collins z Maine z Partii Republikańskiej już oficjalnie oświadczyła, ze ją poprze. Ponadto jedyny senator Demokrata, Joe Minchin, który zawsze głosował pro-life, także wystosował oświadczenie, że ją poprze, gdyż ma odpowiednie wykształcenie oraz jej rodzina pochodzi z jego stanu Wirginia Zachodnia i jest aktywna w Partii Demokratycznej. Tak więc w tym przypadku weźmie pod uwagę opinię swoich wyborców.
Powołanie Ketanji Brown Jackson na sędziego Sądu Najwyższego USA nie zmieni obecnego układu sił. Wejdzie ona na miejsce liberalnego sędziego Breyera, który był wymieniany w grupie trzech sędziów opowiadających się za aborcją. Ponadto weszłaby ona w skład SN dopiero po wyroku w tej sprawie.
Problemy mogą jednak pojawiać się w przyszłości, wobec czego przywódcy pro-life wyrazili swoje poważne zaniepokojenie postawą kandydatki na nowego sędziego SN.
Źródło: Katolicka Agencja Informacyjna USA, opracowanie własne – 3 kwietnia 2022 r.