Prezydent Portugalii Marcelo Rebelo de Sousa zawetował ustawę o surogatkach, czyli o tzw. matkach zastępczych, wynajmowanych do urodzenia innej parze dziecka poczętego in vitro.
Odmowę podpisania nowego prawa prezydent, prawnik z wykształcenia, uzasadnił negatywnymi opiniami Krajowej Rady Etyki Nauk o Życiu (CNECV*) z lat 2012 i 2016.
Odmowę podpisania nowego prawa prezydent, prawnik z wykształcenia, uzasadnił negatywnymi opiniami Krajowej Rady Etyki Nauk o Życiu (CNECV*) z lat 2012 i 2016.
Prezydent de Sousa przypomniał, że ostatnia z ocen wskazywała, iż ustawa nie daje należnych praw ani dziecku, ani matce-surogatce. Ponadto, w niewystarczający sposób określa zasady zawierania umowy między parami zlecającymi "usługę" a zastępczą matką.
13 maja br. Zgromadzenie Republiki (parlament) zatwierdziło ustawę legalizującą instytucję surogacji. Projekt ustawy zgłosił radykalny Blok Lewicy (BE). Za przyjęciem regulacji głosowali politycy rządzącej Partii Socjalistycznej (PS), popierającego go BE oraz 24 polityków centroprawicowej PSD. Przeciwko projektowi, głosowała większość deputowanych PSD oraz kluby parlamentarne ludowców ( CDS-PP) i komunistów (PCP).
Według zapisów przyjętych w zawekowanej ustawie, o skorzystanie z usług surogatki mogła wystąpić kobieta, która nie ma macicy, albo u której narząd ten jest uszkodzony lub chory.
Według zapisów przyjętych w zawekowanej ustawie, o skorzystanie z usług surogatki mogła wystąpić kobieta, która nie ma macicy, albo u której narząd ten jest uszkodzony lub chory.
[Na podstawie serwisu internetowego EKAI (pk) - 08.06.2016 r.; także: HLI PL]
* CNECV - Conselho Nacional de Ética para as Ciências da Vida
Zdjęcie: Wikipedia - CC BY-SA 3.0
Tagi: pro-life, ustawa, portugalia, surogatki
Tagi: pro-life, ustawa, portugalia, surogatki