„Klęska demokracji, zubożenie życia demokratycznego i dewaluacja rodziny” – tak abp Bruno Forte skomentował przyjęcie 11 maja br. przez parlament Włoch ustawy legalizującej związki partnerskie osób tej samej płci.
Wynik wczorajszego głosowania jest "porażką demokracji, jakości pracy parlamentarzystów i sumień wielu ludzi". Jest również "zubożeniem życia demokratycznego wokół sprawy, które może mieć ogromne znaczenie dla przyszłości społeczeństwa". Takie stwierdzenia padły podczas wywiadu, którego abp Forte udzielił dziennikowi "Corriere della Sera".
Na uwagę dziennikarza, że przegłosowana ustawa była od wielu lat dyskutowana, a jej tekst wielokrotnie poprawiany, wobec tego należałoby chronić wypracowany z trudem kompromis, hierarcha odpowiedział, że jeśli rzeczywiście tak jest, to "jest to logika niskiej polityki".
Abp Forte - sekretarz specjalny dwóch ostatnich Synodów Biskupów nt. rodziny - tłumaczył, że chodzi o wizję społeczeństwa. Zwrócił uwagę, że w wyniku wczorajszej decyzji deputowanych pojawiła się nowa instytucja prawna, która zagraża rodzinie. A rodzina nie jest jakimś elementem jednym z wielu, ale podstawową komórką społeczeństwa – zdecydowanie podkreślił rozmówca dziennika.
Abp Forte - sekretarz specjalny dwóch ostatnich Synodów Biskupów nt. rodziny - tłumaczył, że chodzi o wizję społeczeństwa. Zwrócił uwagę, że w wyniku wczorajszej decyzji deputowanych pojawiła się nowa instytucja prawna, która zagraża rodzinie. A rodzina nie jest jakimś elementem jednym z wielu, ale podstawową komórką społeczeństwa – zdecydowanie podkreślił rozmówca dziennika.
Hierarcha, ceniony teolog, przywołał soborową konstytucję "Gaudium et spes", która stwierdza, że "rodzina jest prawdziwą wielką szkołą człowieczeństwa, gdzie ludzie stają się osobami, miejscem tej więzi wychowawczej, która potrzebuje podstawowej wzajemności między mężczyzną a kobietą". Wyraził obawę, że wprawdzie uchwalona wczoraj ustawa nie wspomina o prawie par homoseksualnych do adopcji dzieci, to jednak może z czasem do tego prowadzić.
Abp Forte wyjaśnił, że wielkim wyzwaniem jest obecnie pomoc rodzinie i wspieranie jej w obliczu takich problemów jak kryzys gospodarczy czy "przerażający spadek przyrostu naturalnego". Rodzina jest osłabiona, przede wszystkim materialnie, ale także w wymiarze kulturalnym i społecznym.
Niezależnie od szacunku należnego każdej osobie nie może być zrównania związków osób tej samej płci z rodziną. Jak przypomniał abp Forte, Kościół zawsze głosi Ewangelię rodziny jako podstawowej instytucji życia ludzkiego.
Wczoraj (11 maja br.) związki partnerskie osób tej samej płci zalegalizowała włoska Izba Deputowanych. Senat głosował nad tymi przepisami już w lutym. Ustawa bardzo podzieliła społeczeństwo.
Lewicowy premier Mateo Renzi, obawiając się o dyscyplinę w szeregach koalicji, wystąpił o wotum zaufania. Po głosowaniu przyznał, że takie nadzwyczajne zdyscyplinowanie parlamentarzystów było konieczne, gdyż w przeciwnym wypadku ustawa mogłaby zostać odrzucona. Oznacza to w praktyce, że parlament zalegalizował homozwiązki wbrew woli dużej części obywateli.
Zgodnie z konstytucją, prezydent Włoch Sergio Mattarella ma teraz 30 dni na podpisanie ustawy.
[Na podstawie serwisu informacyjnego eKAI (psd) - 12.05.2016 r.]
Zdjęcie: Wikipedia (Blackcat – praca własna) - CC BY-SA 3.0