Rafał Trzaskowski zadeklarował zdecydowane poparcie dla aborcji, nawet zapowiedział „własną inicjatywę ustawodawczą”

W ramach upominku na Dzień Kobiet Rafał Trzaskowski – kandydat KO na prezydenta Polski – zadeklarował swoje pełne poparcie dla zabijania dzieci w łonach matek, nazywając ten proceder prawem kobiet. Dodał też: - Jeżeli Sejmowi nie starczy odwagi, to po wyborze na prezydenta zgłoszę własną ustawę i wywrę taką presję, aby to średniowieczne prawo antyaborcyjne odeszło do lamusa – zadeklarował w czasie spotkania przedwyborczego oraz inauguracji akcji Kobiety na wybory w Bielsku-Białej.

Deklaracja jest jasna i w pełni obnaża postawę tego kandydata na prezydenta RP, którego wystąpienia były ostatnio zadziwiająco prawicowe. Ponadto poparł on również prowokację aborcyjnych propagatorek poprzez przydzielenie lokalu na tzw. poradnię aborcyjną w pobliżu Sejmu w Warszawie, która ma prowadzić działalność niezgodną z prawem obowiązującym w Polsce.

Kandydat na prezydenta podkreślił: - Wiem, że są tacy politycy, takie polityczki – również w obozie rządzącym – którzy zasłaniają się prezydentem Andrzejem Dudą jako alibi. W związku z czym mam nadzieję, że kiedy to alibi zniknie, wtedy te zmiany przeforsujemy – zaznaczył. 

Tak zdecydowane poparcie Trzaskowskiego dla legalizacji aborcji w Polsce jest ukłonem w stronę lewicowych grup feministycznych, które są hałaśliwe, agresywne i dążą do spowodowania zmian w mentalności Polaków, z których większość jest jednak przeciwna wprowadzeniu aborcji na żądanie czy ze względów społecznych, co potwierdzają badania CBOS-u.

Przynajmniej nie ma wątpliwości, czego można się po Rafale Trzaskowskim spodziewać!

Ponadto należy zwrócić uwagę, że ani w prawie międzynarodowym, ani krajowym, nie ma czegoś takiego, co feministki szumnie nazywają prawem kobiet do aborcji, czyli do uśmiercania swoich dzieci w okresie prenatalnym. To są ideologiczne chwyty propagandowe mające na celu realizację ich oczekiwań i perfidne wprowadzanie zamętu społecznego. Natomiast nazywanie średniowieczem prawa broniącego ludzkie życie u początków jego istnienia jest równie obraźliwe co bezpodstawne.

Źródło: Rzeczpospolita, opracowanie własne – 8 marca 2025 r.