Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

        Lekarze są powołani do ratowania życia, a nie do zabijania. Szpitale, które nie zgadzają się z nieludzkim procederem nie mogą być karane! Przedstawiciele Katolickich Stowarzyszeń Medycznych żądają wycofania wytycznych ministerstwa zdrowia dotyczących aborcji. Natomiast wydawanie przez polityków jakichkolwiek zaleceń co do postępowania lekarskiego jest nie tylko przekraczaniem kompetencji, ale stanowi zagrożenie dla niezależności podejmowania decyzji terapeutycznych.

 Przyjęte stanowisko zostało zaadresowane do minister zdrowia Izabeli Leszczyny, a podpisali się pod nim przedstawiciele Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich, Katolickiego Stowarzyszenia Pielęgniarek i Położnych Polskich , Europejskiej Federacji Lekarzy Katolickich, Stowarzyszenia Farmaceutów Katolickich Polski i Katolickiego Stowarzyszenia Diagnostów Laboratoryjnych.

W ich ocenie ogłoszone 30 sierpnia Wytyczne w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży próbują obejść obowiązujące przepisy i uchylić konstytucyjną gwarancję prawa do narodzin człowieka poczętego w łonie matki.

Ministerialne wytyczne – jak podkreślają autorzy stanowiska – są sprzeczne z przepisami prawa i Kodeksem Etyki Lekarskiej. Nie są też przygotowane przez towarzystwa naukowe, więc nie mogą ingerować w tok postępowania medycznego. Zdaniem autorów stanowiska, wytyczne stanowią nieuprawnioną ingerencję organów administracyjnych w przebieg takiego postępowania.

Decyzje co do ochrony zdrowia i życia pacjentki i jej dziecka zawsze podejmuje lekarz, a nie urzędnik. Jeśli stan zdrowia kobiety pogorszy się w wyniku przeprowadzonej aborcji, to lekarz a nie urzędnik będzie odpowiadał za ten stan i poniesie odpowiedzialność karną – piszą przedstawiciele katolickich stowarzyszeń medycznych.

Podkreślają przy tym, że Ochrona życia dziecka przez lekarza nie może być nazywana zmuszaniem do kontynuowania niechcianej ciąży – podkreślają.

W swoim stanowisku żądają, by minister zdrowia wycofała wytyczne promujące zabijanie dzieci praktycznie do końca okresu ciąży, a więc także te zdolne do życia poza łonem matki, w oparciu o orzeczenie pojedynczego lekarza, w dodatku bez możliwości weryfikacji jego diagnozy.

Jest to próba wprowadzenia na siłę aborcji na życzenie rękami lekarzy i położnych pod pretekstem ochrony zdrowia psychicznego kobiet. Każdy lekarz ma swobodę działań zawodowych zgodnie z aktualną wiedzą medyczną i własnym sumieniem, co reguluje art. 4 Kodeksu Etyki Lekarskiej oraz art. 39 Ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Nie do przyjęcia są próby ingerencji polityków w zasady wykonywania zawodu lekarza i jego etyki zawodowej – czytamy w stanowisku.

Nie zgadzamy się na wytyczne zmuszające lekarzy powołanych do ratowania życia, aby w szpitalach zajmowali się zabijaniem nienarodzonych dzieci a szpitale odmawiające udziału w tych nieludzkich procedurach były zagrożone konsekwencjami prawnymi, bardzo wysokimi grzywnami lub rozwiązaniem kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia! Nie zgadzamy się na poprawianie prawa przy pomocy wytycznych, zapowiedź stosowania gróźb wobec lekarzy troszczących się o wolność swoich sumień i stosowanie szantażu ekonomicznego wobec szpitali – piszą przedstawiciele katolickich stowarzyszeń medycznych.

Wspomóż obronę życia

Katolickie Stowarzyszenia Medyczne obradujące we wrześniu 2024 r. w Zakopanem są głęboko zaniepokojone treścią i formą „Wytycznych w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży" ogłoszonych 30 sierpnia br. - Życie każdego człowieka rozpoczyna się w chwili poczęcia i od tego momentu jest chronione najwyższym prawem konstytucyjnym. Kolejny raz stajemy w obronie nienarodzonych dzieci oraz ich matek i ojców, których życie i wartości moralne są atakowane – wyjaśniają. Zauważają też, że przepisy, jako przygotowane przez laików, nie mogą ingerować w tok postępowania medycznego.

Poniżej publikujemy treść stanowiska:

Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy Polskich
Katolickie Stowarzyszenie Pielęgniarek i Położnych
Polskich Stowarzyszenie Farmaceutów Katolickich Polski
Katolickie Stowarzyszenie Diagnostów Laboratoryjnych

Szanowna Pani Izabela Leszczyna, Minister Zdrowia

STANOWISKO KATOLICKICH STOWARZYSZEŃ MEDYCZNYCH
WOBEC WYTYCZNYCH MINISTRA ZDROWIA WS. LIBERALIZACJI PRAKTYKI ZABIJANIA NIENARODZONYCH DZIECI
POD PRETEKSTEM TROSKI O ZDROWIE KOBIET

Życie każdego człowieka rozpoczyna się w chwili poczęcia i od tego momentu jest chronione najwyższym prawem konstytucyjnym.
Kolejny raz stajemy w obronie nienarodzonych dzieci oraz ich matek i ojców, których życie i wartości moralne są atakowane, poprzez dyrektywne wkraczanie członków rządu RP w kompetencje zawodowe lekarzy.

Ogłoszone w dniu 30.08.2024 r. „Wytyczne w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży” próbują obejść obowiązujące przepisy i uchylić konstytucyjną gwarancję prawa do narodzin człowieka poczętego w łonie matki. Są sprzeczne z przepisami prawa i Kodeksem Etyki Lekarskiej. Mają obowiązywać szpitale i pod pretekstem ratowania zdrowia psychicznego kobiet stwarzać możliwość przeprowadzania aborcji niezależnie od stanu zaawansowania ciąży. W jej wyniku może urodzić się zdrowe dziecko, donoszone, wymagające troski rodzicielskiej i opieki medycznej.

Według wytycznych lekarze, którzy mają prawo do klauzuli sumienia i niezależnych decyzji w interesie zdrowia i życia matki i jej dziecka, mają interpretować szeroko pojęte zdrowie matki jako przesłankę aborcyjną, uwzględniając również zagrożenie jej zdrowia psychicznego.

Lekarze ginekolodzy zajmujący się kobietą w ciąży, odpowiedzialni za stan zdrowia matki i jej dziecka, którzy otrzymają zaświadczenie wystawione przez lekarza psychiatrę po jednorazowej, być może zdalnej wizycie, mają być pod groźbą postawienia zarzutu ograniczania dostępu do procedury aborcji pozbawieni możliwości zasięgania opinii innego lekarza i zwołania konsylium. Tymczasem indywidualna sytuacja zdrowotna kobiety może wręcz nakładać na niego czy na nią ten obowiązek.
W 2023 roku na podstawie „przesłanki zdrowia psychicznego” wykonano 423 aborcje, podczas gdy w 2020 roku było ich zaledwie 21. Z informacji dostępnych w przestrzeni publicznej wynika, że powodem aborcji były często „zaburzenia adaptacyjne” matki a więc stany psychologiczne spotykane w życiu każdego człowieka, pojawiające się również w przebiegu fizjologicznej ciąży. Diagnoza lekarza psychiatry, że ciąża stanowi zagrożenie dla zdrowia psychicznego matki powinna być podstawą do rozpoczęcia terapii, aby jej stan psychiczny poprawić. Wykonanie aborcji przyniesie raczej jego pogorszenie. Badania naukowe wskazują na zwiększoną częstość samobójstw u tych kobiet.
Wytyczne ministerialne nie mogą zmieniać prawa ani przepisów Kodeksu Etyki Lekarskiej. Nie są przygotowane przez towarzystwa naukowe a więc nie mogą ingerować w tok postępowania medycznego. Stanowią nieuprawnioną ingerencję organów administracyjnych w przebieg takiego postępowania.

Popieramy opinię Prezesa Naczelnej Izby Lekarskiej dr Łukasza Jankowskiego: „Wydawanie przez polityków jakichkolwiek zaleceń co do postępowania lekarskiego jest nie tylko przekraczaniem kompetencji, ale stanowi zagrożenie dla niezależności podejmowania decyzji terapeutycznych. W każdym przypadku to lekarz prowadzący ponosi pełną odpowiedzialność za pacjenta, ma kierować się aktualną wiedzą medyczną, działać zgodnie z własnym sumieniem przestrzegając kodeksu etyki lekarskiej”.
Decyzje co do ochrony zdrowia i życia pacjentki i jej dziecka zawsze podejmuje lekarz a nie urzędnik. Jeśli stan zdrowia kobiety pogorszy się w wyniku przeprowadzonej aborcji, to lekarz a nie urzędnik będzie odpowiadał za ten stan i poniesie odpowiedzialność karną.

Potwierdzeniem organizowania przez władze aborcji na życzenie jest zezwolenie na działania przychodni Abotak, w której kobiety będą mogły dokonać niezgodnego z prawem farmakologicznego przerwania ciąży bez podawania przyczyny. Aborcyjny Dream Team, założycielki przychodni przewrotnie zapewniają, że będzie działała zgodnie z prawem. Ochrona życia dziecka przez lekarza nie może być nazywana zmuszaniem do kontynuowania niechcianej ciąży.

Żądamy aby Pani Minister Zdrowia wycofała ogłoszone publicznie wytyczne promujące zabijanie dzieci praktycznie do końca okresu ciąży, a więc także te zdolne do życia poza łonem matki, w oparciu o orzeczenie pojedynczego lekarza, w dodatku bez możliwości weryfikacji jego diagnozy. Jest to próba wprowadzenia na siłę aborcji na życzenie rękami lekarzy i położnych pod pretekstem ochrony zdrowia psychicznego kobiet. Każdy lekarz ma swobodę działań zawodowych zgodnie z aktualną wiedzą medyczną i własnym sumieniem, co reguluje art. 4 Kodeksu Etyki Lekarskiej oraz art. 39 Ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Nie do przyjęcia są próby ingerencji polityków w zasady wykonywania zawodu lekarza i jego etyki zawodowej. Nie zgadzamy się na wytyczne zmuszające lekarzy powołanych do ratowania życia, aby w szpitalach zajmowali się zabijaniem nienarodzonych dzieci a szpitale odmawiające udziału w tych nieludzkich procedurach były zagrożone konsekwencjami prawnymi, bardzo wysokimi grzywnami lub rozwiązaniem kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia!

Nie zgadzamy się na poprawianie prawa przy pomocy wytycznych, zapowiedź stosowania gróźb wobec lekarzy troszczących się o wolność swoich sumień i stosowanie szantażu ekonomicznego wobec szpitali.

W imieniu zgromadzonych w dniu 07.09.2024 r. w Zakopanem przedstawicieli Katolickich Stowarzyszeń Medycznych:
dr Barbara Kopczyńska, sekretarz Zarządu Głównego Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich (KSLP)
dr Grażyna Rybak, Prezes Oddziału Mazowieckiego KSLP dr n. o. zdr.
Tadeusz Wadas, Prezes Katolickiego Stowarzyszenia Pielęgniarek i Położnych Polskich
prof. Bogdan Chazan Wiceprezydent Europejskiej Federacji Lekarzy Katolickich
dr n. med. Elżbieta Kortyczko, Prezes KSLP
dr Małgorzata Prusak, Prezes Stowarzyszenia Farmaceutów Katolickich Polski
dr n. med. Elżbieta Puacz, Prezes Katolickiego Stowarzyszenia Diagnostów Laboratoryjnych

 

 

Wspomóż obronę życia

[Za: opoka.org.pl, wiara.pl/KAI]