Alveda King jest szeroko znaną siostrzenicą dr. Martina Luthera Kinga, zabitego 60-lat temu pastora baptystycznego, wielkiego obrońcy praw człowieka i laureata pokojowej Nagrody Nobla.
Alveda King cieszy się obecnie wielkim autorytetem moralnym u wielu Amerykanów. Wcześniej sama dokonała dwóch aborcji, potem jednak nawróciła się i aktywnie działa w ruchach obrony życia. .
- Głosuj w Bożym hełmie zbawienia na swojej głowie – mówi Alveda. Obecny okres przedwyborczy charakteryzuje ogromna ilość pomówień, sporów i plotek. Wielu ludzi dyskutuje o tym na kogo powinni głosować. Jednak mądrze jest powstrzymać plotki, spory oraz obmowy i modlić się: Wypędź szydercę, a ustanie kłótnia!
- Jestem matką, babcią i przywódcą religijnym w Ameryce, więc słyszę te obawy i rozumiem skąd pochodzą. Chociaż nie udzielam formalnego poparcia politycznego, mogę jednoznacznie zadeklarować: w listopadzie będę głosować na wartości chrześcijańskie i uważam, że obowiązkiem każdego wierzącego Amerykanina jest zrobić to samo – deklaruje Alveda King.
W podróży chrześcijańskiego życia nosimy wiele nakryć głowy kapeluszy (hełmów). Jest hełm rodzinny, hełm rozpuszczonych włosów, hełm kariery, hełm zabawy, hełm polityczny, a dla niektórych hełm kościelny. Jednak jako chrześcijanie powinniśmy zdawać sobie sprawę, że jest jedno nakrycie głowy, którego nigdy nie powinniśmy zdejmować. To hełm zbawienia! – kontynuuje.
Zdjęcie tego hełmu może nas uczynić podatnymi na kompromisy, bałwochwalstwo i to, co podoba się ludziom. Krótko mówiąc, alternatywa selektywnego chrześcijaństwa nie jest dla mnie opcją. Musimy odłożyć na bok osobiste preferencje, żale i urazy. Mając to na uwadze, chociaż program republikański może nie być doskonały, obecnie znacznie przewyższa program Partii Demokratycznej, którym jest radykalna aborcja aż do porodu, ideologia gender w szkołach dla naszych dzieci oraz okrutny podział rasowy.
Prezydent Trump nie jest doskonały – nikt nie jest! Ale zaledwie kilka tygodni temu widzieliśmy rękę Boga w działaniu, gdy wysłał swoich aniołów, aby ochronili go przed kulą zamachowca. Bóg oszczędził mu życie zaledwie o milimetry.
Chociaż prezydent Trump nie jest doskonałym człowiekiem, jednak Biblia jest pełna historii, jak Bóg potrafi używa
niedoskonałych ludzi do osiągania Jego wielkich celów. Kiedy zobaczyłam, jak ręka Boskiej Opatrzności oszczędziła życie prezydenta Trumpa w Butler w Pensylwanii, w tym momencie stało się dla mnie jasne, że Bóg ma dla niego zadanie ważniejsze niż kiedykolwiek.
Widzieliśmy, co społeczeństwo wiary może osiągnąć dzięki właściwemu przywództwu w Waszyngtonie. Prezydent Trump zapewnił amerykańskim ludziom wiary największe zwycięstwa od pokoleń: mianował sędziów, którzy uchylili wyrok w sprawie Roe przeciwko Wade, chronił wolność religijną w kraju i za granicą, obciął fundusze z kieszeni amerykańskich podatników dla biznesu aborcyjnego (Planned Parenthood i innych dostawców tzw. usług aborcyjnych) oraz chronił nasze dzieci w wieku szkolnym przed potworną ideologią gender, która przenika do naszych szkół publicznych.
Sprawiedliwy wysiłek na rzecz ochrony życia na wszystkich jego etapach to jedna ze spraw, które nie zostały spełnione w Armenii, co widziałam podczas mojej ostatniej wizyty w tym kraju. Armenia ma długą historię chrześcijaństwa i silną społeczność zdeklarowanych wierzących, którzy opowiadają się za ochroną wartości chrześcijańskich od ponad dwóch tysięcy lat. Jednak zdałam sobie sprawę, że w sytuacji, gdy ormiańscy chrześcijanie stają w obliczu gróźb i prześladowań, istotną częścią problemów ich kraju jest legalna aborcja.
Moim zdaniem aborcja jest ludobójstwem w łonach matek. Jednak, tak jak w Ameryce, ten horror pozostaje legalny i nieograniczony do dnia dzisiejszego.
Dlatego dzisiaj przypominam mojej rodzinie ludzi wiary na całym świecie, że kiedy otwieramy Biblię, musimy pamiętać o świadectwach Estery, Daniela i Józefa — którzy żyli w czasach niedoskonałych władców, ale mimo to przede wszystkim służyli Bogu. Pamiętam o Dawidzie Salomonie, Marii Magdalenie i Piotrze. Przywołuję w myślach św. Pawła, który przed swoją przemianą na drodze do Damaszku był nazywany Saulem. Był wrogiem pełnych wiary chrześcijan, a jednak nawrócił się, stał się jednym z największych sług Boga i oddał swoje życie dla Pana. Skoro Bóg użył tych słabych i grzesznych ludzi jako narzędzi dla swojej chwały, czy nie może użyć słabych i grzesznych mężczyzn i kobiet również dzisiaj? Wbrew temu, o czym niektórzy są przekonani, Ameryka nadal jest jasnym miastem na górze Boga. Wierzę, że Pan kocha nasz kraj i swój lud, a Jego łaska wciąż obfituje.
Kończę przypominając rodzinie ludzi wiary, że nie jesteśmy powołani do tego, aby cicho siedzieć z boku. Nie wolno ukrywać świecy naszej wiary pod korcem. Jesteśmy powołani, aby mocno stać przy naszych wartościach, walczyć o nasze przekonania i wnosić naszą wiarę w przestrzeń publiczną. Musimy głosować w swoim Bożym hełmie i w pełnej zbroi – podkreśla Alveda King.
Źródło: Life News, opracowanie własne – 6 sierpnia 2024 r.