Ulotki do pobrania i rozpowszechniania TUTAJ
Prawda z czasem zawsze wypływa na wierzch. Znana meksykańska aktywistka aborcyjna została ostatnio przyłapana na wypowiedzi, w której przyznaje, że ruch promujący aborcję zawyża liczbę zgonów kobiet umierających z powodu nielegalnej aborcji. Celem jest manipulowanie opinią publiczną, aby uzyskać poparcie dla legalizacji aborcji na żądanie. W niedawno ujawnionym filmiku znana meksykańska liderka proaborcyjna, Marta Lamas, podczas uniwersyteckiego wykładu opowiada, jak bardzo zawyżyli liczby zgonów kobiet na skutek nielegalnych aborcji. Informację o tym podała hiszpańskojęzyczna Katolicka Agencja Informacyjna – ACI Prensa.
Zainicjowana przez ks. Gordona Reigle’a 54-dniowa nowenna rozpoczyna się 15 września, we wspomnienie MB Bolesnej. Swój udział zapowiedziały tysiące osób.
Proponowana poprawka do konstytucji stanu Michigan nosi tytuł „Wolność reprodukcyjna dla wszystkich” i ma na celu wprowadzenie zabijania nienarodzonych dzieci w tzw. aborcji do dnia urodzenia. Jednocześnie dąży ona do likwidacji dotychczasowych przepisów, regulujących tzw. aborcję, w tym przepisów dotyczących zgody rodziców czy zabicia dziecka w aborcji przez tzw. częściowe urodzenie. W listopadzie o losach poprawki zdecydują wyborcy.
Aborcyjny gigant w USA – Planned Parenthood – po długim oczekiwaniu wreszcie opublikował swój raport za 2020 rok. W USA podawanie tego typu danych biznesowych do publicznej wiadomości jest obowiązkowe. Okazało się, że został pobity kolejny niechlubny rekord – podczas aborcji zabito prawie 30 000 więcej poczętych dzieci w porównaniu z rokiem 2019. Planned Parenthood reklamuje się jako organizacja oferująca usługi zdrowotne dla kobiet, ale dane wskazują, że to tylko potężny biznes aborcyjny.
Wystawa promująca pozytywny wizerunek rodziny, konferencja naukowa dotycząca demografii i szkolenie dla doradców życia rodzinnego znajdą się w programie projektu „Czas na Rodzinę”, który realizować będzie Stowarzyszenie Rodzin Katolickich diecezji płockiej. – Życie i małżeństwo oparte na właściwie zbudowanych więziach prowadzi do szczęścia, bezpieczeństwa, spełnienia – uważa dr Witold Wybult, koordynator projektu, prezes stowarzyszenia.
Z dniem 15 września br. wchodzi w życie rozporządzenie rządu Węgier, zgodnie z którym każda kobieta, która deklaruje chęć dokonania aborcji, ma obowiązek odbycia konsultacji, w ramach której musi zapoznać się z czynnikami wskazującymi na wyraźną obecność funkcji życiowych zarodka lub płodu. Oznacza to, że kobiety przed przerwaniem ciąży muszą co najmniej posłuchać bicia serca ich poczętego dziecka, a często także zobaczyć, jak wygląda i jak się porusza podczas badania USG. Jest to bezpośrednie nawiązanie do ustawy O biciu serca w Teksasie, która ratuje życie wielu dzieci, jednak bez wprowadzenia zakazu aborcji czy jej karalności.
Lewicowy rząd premiera Pedro Sancheza zatwierdził projekt tzw. ustawy o aborcji.
W Hiszpanii nie ustaje polemika wokół zatwierdzonego tydzień temu przez lewicowy rząd premiera Pedro Sancheza projektu ustawy, który wprowadza aborcję na życzenie dla 16-latek. Obok przepisów zezwalających nastolatkom na zabicie dziecka bez zgody rodziców nowe regulacje wprowadzają drakońskie kary dla farmaceutów za odmowę sprzedaży tabletki „dzień po”.
2 września 2022 roku podczas posiedzenia Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) odbyło się głosowanie nad poprawkami zaproponowanymi przez Nigerię dotyczącymi poprawek, które miały na celu usunięcie z rezolucji Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych kontrowersyjnego języka promującego tzw. aborcję i ideologię gender. Najbardziej kontrowersyjnym tematem podczas debaty był zaproponowany ustęp rezolucji, który po raz kolejny uznał dostęp do „bezpiecznej aborcji” za prawo człowieka. Poparły go zarówno Stany Zjednoczone, jak i Unia Europejska, ale nie uzyskano konsensusu. „Dokument ten nie uzyskał pełnego konsensusu i proszę o tym pamiętać. W tej chwili pojawiają się w mediach stwierdzenia, że tzw. aborcja jest prawem człowieka. Nieprawda! Nie zostało to zatwierdzone. Nadal nie ma czegoś takiego jak tzw. aborcja na życzenie jako prawo człowieka!” – powiedziała Ewa Kowalewska, prezes organizacji Human Life International Polska, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Dwadzieścia jeden delegacji, w tym Nigeria, Egipt i Indie, skrytykowało fałszywą taktykę, stosowaną przez kraje zachodnie, w celu narzucenia nowej interpretacji praw człowieka związanych z kontrowersyjną polityką społeczną w odniesieniu do aborcji.
Ambasador Japonii, Kimihiro Ishikane oraz minister spraw zagranicznych Sierra Leone, David Francis, w ubiegłym tygodniu przedstawili pierwszą w historii rezolucję Zgromadzenia Ogólnego ONZ w sprawie dostępu do wymiaru sprawiedliwości dla ofiar przemocy seksualnej. Rezolucja zawiera paragraf, który sugeruje, że dostęp do bezpiecznej aborcji jest prawem człowieka i nowe kontrowersyjne terminy, których agencje ONZ używają do promowania homoseksualizmu i transpłciowości.
Podczas panelu zorganizowanego z udziałem Nancy Pelosi padły z jej ust szokujące słowa. Według marszałek amerykańskiej Izby Reprezentantów ci, którzy sprzeciwiają się dostępowi kobiet do tzw. aborcji, popełniają poważny grzech.
Uniwersytet Kalifornijski w San Francisco (UCSF), jeden z głównych ośrodków szkolenia aborcyjnego w kraju, zorganizował w ostatnich dniach panel z udziałem pani marszałek Izby Reprezentantów Parlamentu USA Nancy Pelosi. Miał on miejsce w Dniu Równości Kobiet.
Widać już wyraźnie, że czołowy amerykański biznes aborcyjny – Planned Parenthood – po decyzji Sądu Najwyższego USA i konieczności zamknięcia wielu placówek aborcyjnych, szuka nowej przestrzeni do osiągania zysków i wprowadza nowy model biznesowy ułatwiający zmianę płci u młodych od 16. lat. Promuje go pod pokrętnym tytułem: opieka zdrowotna potwierdzająca płeć. W ramach tego programu młodzi mają łatwy dostęp do hormonów płciowych, które mają sami sobie aplikować w iniekcjach podskórnych
Coraz więcej produkcji dla dzieci przemyca treści, które nie są odpowiednie do wieku odbiorców. Tym razem twórcy „Świnki Peppy” postanowili pójść za modą i umieścić wątek LGBT w serialu.
W jednym z odcinków nowa przyjaciółka Peppy – niedźwiedzica polarna Penny – opowiada jej o życiu z dwiema mamami. „Mieszkam z mamusią i drugą mamusią. Jedna jest lekarzem, druga gotuje spaghetti” – opowiadała i narysowała siebie w towarzystwie mam.