Ulotki do pobrania i rozpowszechniania TUTAJ
Papież Franciszek powierzył modlitwie wszystkich wiernych dwie osoby. Określił ich sytuacje jako „delikatne, bardzo bolesne i złożone". Ojciec Święty prosił by te dwie osoby otoczyć szczególną troską, ponieważ bardzo cierpią i nie mogą przetrwać bez pomocy medycznej. Papież wezwał również do modlitwy o to, by każdy chory był zawsze szanowany w swej godności i leczony w sposób odpowiedni do jego stanu zdrowia.
„Są takie sprawy, które są nienegocjowalne. Takie sprawy, nad którymi nie wolno głosować, ponieważ one są ustanowione przez Stwórcę raz na zawsze. Do takich spraw nienegocjowalnych należy ludzkie życie” – mówił kard. Kazimierz Nycz podczas Mszy św. poprzedzającej XIII Marsz Świętości Życia, który w niedzielę przeszedł ulicami Warszawy. Uczestnicy szli pod hasłem "Jestem za życiem". Marszowi towarzyszył hasztag #adOPCJA promujący adopcję.
Sejmowa komisja polityki społecznej i rodziny na środowym posiedzeniu ponownie nie zajęła się projektem obywatelskiej inicjatywy „Zatrzymaj aborcję”. Wniosek o rozszerzenie porządku obraz złożył poseł Jan Klawiter, ale jego propozycja została odrzucona. Za przyjęciem wniosku o włączenie projektu do porządku obrad głosowała jedna osoba, przeciwko było 29, a trzy się wstrzymały.
Jak poinformował dziennik „The Beijing News”, w Chinach urodziło się ”nietypowe” dziecko. Jego biologiczni rodzice przed czterema laty zginęli w wypadku samochodowym. Wcześniej uczestniczyli w tzw. programie zapłodnienia in vitro. Zostało po nich kilka zamrożonych zarodków. Embriony były przechowywane w szpitalu w Nankinie, w zbiorniku z ciekłym azotem, zamrożone w temperaturze minus 196 stopni Celsjusza.
W stolicy Czech, Pradze, odbył się 18. Marsz dla Życia. Pierwszym punktem programu była uroczysta Msza św., sprawowana na Hradczanach, w Katedrze Świętych Wita, Wacława i Wojciecha, siedzibie arcybiskupów praskich i prymasa Czech.
Plakaty obrońców życia godzą w prawa i wolność jednostki – oświadczyły władze miejskie Rzymu. Włoski Ruch Obrony Życia zawiesił na bocznej ścianie budynku przy via Gregorio VII w pobliżu Watykanu bardzo duży, ale zasadniczo niewinny w swej treści baner.
W Wielkiej Brytanii brakuje położnych! Niedobór narastał sukcesywnie w ciągu kilkunastu lat, ale nikt się tym nie przejmował. Z wyjątkiem kobiet w wieku rozrodczym, pozbawionych właściwej opieki w ciąży, przy porodzie i w czasie połogu.
Tymczasem po opublikowaniu raportu autorstwa badaczy z Institute for Health Metrics and Evaluation i Uniwersytetu Waszyngtońskiego w Seattle okazało się, że Wielka Brytania ma najgorszy w Europie Zachodniej wskaźnik umieralności dzieci w grupie noworodków od narodzin do 6. doby po urodzeniu i niemowląt pomiędzy 29 a 364 dniem życia dziecka.
O empatii i solidarności z rodzicami 2-letniego Alfie Evansa zapewnił Ojciec Święty w swoim wpisie na Twitterze. Chłopczyk cierpi na nierozpoznaną zwyrodnieniową chorobę ośrodkowego układu nerwowego. Brytyjski sąd orzekł, że lekarze, wbrew wyraźnemu życzeniu rodziców, mogą zaprzestać podtrzymywania życia dziecka. Alfie jest hospitalizowany w Szpitalu Dziecięcym Alder Hey w Liverpoolu.
W Szpitalu Uniwersyteckim w Cleveland (USA), w klinice rozrodu wspomaganego, doszło do awarii „zbiornika krioprezerwacji materiału biologicznego”. To specjalny termos z ciekłym azotem, w którym przechowywane są zamrożone komórki jajowe oraz embriony. Władze szpitala podały, że „utracono około 4 000 jajeczek i zarodków należących do około 950 rodzin”.
Postępowanie wyjaśniające ujawniło przyczynę awarii. Ktoś wyłączył zasilanie utrzymujące niską temperaturę. Nie zadziałał również alarm, który powinien uruchomić się nawet przy najmniejszej zmianie warunków przechowywania zamrożonych gamet i zarodków. Szpital nie jest w stanie stwierdzić jak długo w termosie panowała podwyższona temperatura.
Producent zbiornika, Custom Biogenic Systems, w przesłanym oświadczeniu zaprzeczył zarzutom, że system alarmowy zbiornika działał wadliwie z winy producenta. To w szpitalu, podczas eksploatacji doszło do jakiegoś „błędu ludzkiego”. W oświadczeniu napisano, że firma "nie projektowała, nie wyprodukowała, nie zainstalowała, nie kontrolowała ani nie monitorowała zdalnego systemu alarmowego, który ‘podobno był wyłączony w czasie tego incydentu’”.
W Wielki Piątek (sic!) parlament Cypru przegłosował „prawo” do aborcji na żądanie do 12. tygodnia życia płodowego dziecka. Jeśli natomiast dziecko zostało poczęte w następstwie czynu karalnego (zgwałcenie), ciążę można legalnie przerwać do 19. tygodnia. Wcześniej Cypr był jednym z krajów Europy o najbardziej bezkompromisowym prawie chroniącym dziecko rozwijające się w łonie matki.
Nuncjusz apostolski w Niemczech zaapelował o większą ochronę życia poczętych dzieci. Podczas przyjęcia wydanego z okazji pięciolecia pontyfikatu Papieża Franciszka, abp Nikola Eterović powiedział, że prawa człowieka od 70 lat są powszechnie przyjęte, ale wciąż zagrożone. Nuncjusz zaapelował też o wzmocnienie rodziny.
Zespół Ekspertów KEP ds. Bioetyki zakończył prace nad nowym dokumentem, który dotyczy tzw. uporczywej terapii. „Chodzi o terapię daremną, czyli taką, która nie przynosi żadnego efektu oprócz cierpienia dla pacjenta” - powiedział dziennikarzom KAI abp Henryk Hoser, ustępujący przewodniczący Zespołu. „Zaniechanie uporczywej terapii nie oznacza zgody na eutanazję” - podkreślił nowy przewodniczący, bp Józef Wróbel.
Nowy dokument to wyjście naprzeciw dylematom etycznym wielu środowisk, które mają do czynienia z pacjentami terminalnymi oraz rodzin chorych. Dokument z jednej strony uznaje osiągnięcia współczesnej medycyny, z drugiej przypomina, że ludzkie życie ma swoje granice, które trzeba uszanować.