Ulotki do pobrania i rozpowszechniania TUTAJ
W nocy z 17 na 18 maja w wieku 37 lat zmarł Eric Angier de Lohéac, niestrudzony obrońca życia od poczęcia do jego naturalnego końca, założyciel „Czuwań dla Życia” w 2011 r. – poinformował w czwartek na swojej stronie na Facebooku ruch Veillées pour la vie.
Eric Angier de Lohéac, w 2015 r. przeszedł operację guza mózgu, a jesienią ubiegłego roku nastąpił u niego „nawrót choroby nowotworowej”. Pomimo choroby, „nigdy nie przestał nosić w sercu i w swoim apostolacie czuwania na rzecz życia.
Aborcja to wielki, wysoce dochodowy biznes! Potwierdza to działanie największego dostarczyciela aborcji w USA, Planned Parenthood, który ogłosił, że 12 czerwca br. zamknie kolejne ośrodki aborcyjne w stanach Indiana, Idaho i na Alasce: Jako przyczynę podano problemy kadrowe i politykę firmy.
W oczekiwaniu, że Sąd Najwyższy obali aborcyjny precedens Roe przeciwko Wade, największa w USA firma aborcyjna ponownie ocenia lokalizację i dochodowość swoich placówek, aby skonsolidować i zaoszczędzić pieniądze w sytuacji, gdy prawo w wielu stanach będzie chronić nienarodzone dzieci i umożliwiać karanie aborcjonistów z powództwa cywilnego.
Aborcjonistka z Arizony wyraziła obawy, że wkrótce będzie musiała zaprzestać tzw. aborcji. Wszystko za sprawą Roe v. Wade i możliwego unieważnienie jej przez Sąd Najwyższy. Kobieta twierdzi, że praca aborcyjna uczyniła z niej „lepszego, wszechstronnego lekarza”.
Aborcjonistka Becca Simon rozmawiając z „Business Insider”, argumentowała, że zabijanie nienarodzonych dzieci podczas aborcji powinno być uważane za część ogólnej opieki zdrowotnej. Zdaniem Simon obalenie precedensu Roe ograniczyłoby zdolność do jej zapewnienia.
Zgodnie z informacją podaną przez Lancashire Live, śledztwo przeprowadzone przez koronera wykazało, że 31-letnia Sarah Dunn nie zmarłaby, gdyby lekarze nie popełnili rażących błędów i od razu rozpoznaliby objawy sepsy u kobiety, która w domu zażyła pigułkę aborcyjną.
Louise Rae, asystentka koronera w Blackpool & Fylde, stwierdziła, że lekarz rodzinny, farmaceuta oraz personel szpitala nie rozpoznali stanu Sarah Dunn i nie podali jej od razu antybiotyku, a potem było już za późno. Sarah Dunn zmarła z powodu sepsy i wstrząsu toksycznego w kwietniu 2020 roku w Blackpool Victoria Hospital.
Sieć kawiarni Starbucks, podobnie jak i Amazon, ogłosiła, że będzie zwracać swoim pracownicom koszty wyjazdu na aborcję do innych stanów, jeśli Sąd Najwyższy unieważni wyrok „Roe kontra Wade”.
Sara Kelly, p.o. wiceprezesa Starbucks ds. zasobów partnerskich, w liście opublikowanym 16 maja, wyraziła zaniepokojenie projektem orzeczenia Sądu Najwyższego USA, w którym unieważniono wyrok „Roe kontra Wade” z 1973 roku.
Pod koniec kwietnia br. w USA w sklepach brakowało ok. 40% produktów popularnych marek produkujących odżywki i modyfikowane mleko dla dzieci. Szwajcarski producent Nestle, do którego należy Gerber, ogłosił, że w najbliższym czasie dostarczy do USA dodatkowe transporty odżywek dla dzieci i niemowląt.
Przyczyną tego deficytu było między innymi wprowadzenie przepisów U.S. Food and Drug Administration (FDA) – Urzędu ds. Żywności i Leków, które skutecznie uniemożliwiły import produktów dla dzieci z zagranicy. Przepisy te zostały zawieszone dopiero w poniedziałek 16 maja br.
Biskupi stanu New Jersey wyrazili krytykę dla nowych propozycji legislacyjnych promowanych przez gubernatora, który uważa się za katolika. Chodzi o zwiększenie dostępu do aborcji.
Stan New Jersey rządzony jest przez demokratę Phila Murphy'ego, który uważa się za „katolika od urodzenia” i wciąż oficjalnie nie odżegnuje się od związku z Kościołem. Wbrew tej deklaracji gubernator ogłosił, że popiera propozycje legislacyjne mające rozszerzyć „prawo” do aborcji, tym razem również o pełne jej pokrywanie przez polisy ubezpieczeniowe. W nowym projekcie znalazło się także zwiększenie finansowania dzieciobójstwa z pieniędzy podatników.
Tysiące ludzi zgromadziło się w niedzielę 15 maja br. w stolicy Chorwacji, Zagrzebiu, na Marszu dla Życia, jednym z najważniejszych wydarzeń pro-life w kraju. Tegoroczny Marsz, siódmy z rzędu, odbył się po wielkich napięciach społecznych i dyskusjach związanych z aborcją. Środowiska proaborcyjne, z pomocą mediów, wysunęły na pierwszy plan historię Mireli Čavajdy z Zagrzebia, która jest w szóstym miesiącu ciąży. Niedawno odkryto, że dziecko, które nosi, ma guza mózgu, dlatego matka zdecydowała się na aborcję.
Linda Coffee jest jedną z dwóch prawniczek feministycznych, które argumentowały w sprawie Roe v. Wade. Zdaniem feministki Ameryka stanie się „straszna”, jeśli poszczególne stany będą mogły ponownie chronić nienarodzone dzieci przed aborcjami.
W wywiadzie z „The Independent” 79-letnia obecnie aktywistka aborcyjna wyraziła oburzenie z powodu wycieku projektu opinii Sądu Najwyższego USA, który pokazuje, że sędziowie mogą unieważnić orzeczenie w sprawie aborcji.
Hiszpański, lewicowy rząd koalicyjny premiera Pedro Sáncheza zamierza wnieść projekt ustawy, która zalegalizowałby aborcję dla 16 i 17-letnich dziewcząt z pominięciem zgody ich rodziców.
Agencja informacyjna EFE powołuje się na informacje uzyskane w Ministerstwie ds. Równości, które potwierdzają, że projekt ustawy w tej sprawie znajduje się w ostatniej fazie negocjacji w ramach rządu utworzonego przez Hiszpańską Socjalistyczną Partię Robotniczą oraz koalicję lewicowych partii politycznych – Unidas Podemos. Oczekuje się, że Rada Ministrów zatwierdzi go 17 maja.
Abby Johnson to amerykańska aktywistka pro-life. Wcześniej była jednym z najmłodszych dyrektorów kliniki aborcyjnej należącej do Planned Parenthood. W 2009 roku zrezygnowała z tej funkcji, stając się antyaborcyjną aktywistką.
Johnson sama dokonała kiedyś aborcji. Po doświadczeniu pracy w klinice aborcyjnej zdaje sobie sprawę, jak krzywdziła kobiety. Jawnie głosi swoje poglądy pro-life. Ostatnio na swoim Facebooku zamieściła post, który dotyczy jej przemyśleń na temat karalności za aborcje.
Każdego roku, zgodnie z poleceniem chińskiego rządu, pobierane są narządy od dziesiątków tysięcy więźniów, z których wielu jest jeszcze żywych. Szacuje się, że każdego roku w chińskich obozach koncentracyjnych zostaje uwięzionych od 25 do 50 tysięcy osób należących do ok. miliona mniejszości etnicznych w celu grabieży ich narządów – powiedział Ethan Gutmann, starszy specjalista Victims of Communist Memorial Foundation (Fundacji Pamięci Ofiar Komunizmu), podczas przesłuchania przeprowadzonego przez Republikanów: Chrisa Smitha z New Jersey oraz i Toma Lantosa z Komisji Praw Człowieka w Waszyngtonie.